Marzymy o boisku piłkarskim ze sztuczną trawą - mówi Bogdan Wróbel, dyrektor ZS nr 5 w Białymstoku. - Przydałaby się też bieżnia lekkoatletyczna. Wtedy mielibyśmy już kompleksowo zrobioną infrastrukturę sportową. To ważne, bo nasza szkoła leży w środku Bojar i z jej obiektów korzystają nie tylko uczniowie, ale i okoliczni mieszkańcy.
W małych miejscowościach budowane są boiska orliki, a większym Białymstoku mają powstawać sokoliki. W tym roku dwa pierwsze. Na boisko do piłki nożnej przy Szkole Podstawowej nr 5 zaplanowano w budżecie 500 tys. zł.
O 300 tysięcy więcej trafi natomiast do Szkoły Podstawowej nr 49.
Sokoliki to inicjatywa radnych PO.
- Chcemy budować boiska, by sport szkolny i osiedla mogły się rozwijać - mówi Jacek Chańko, radny PO. - W planach jest powstanie i modernizacja różnych obiektów sportowych.
Sokolikowy program zaplanowano przynajmniej na kilka najbliższych lat. Ma służyć rozwojowi bazy sportowej w naszym mieście. Powstawać mają nie tylko boiska piłkarskie, ale również hale i bieżnie.
W tym roku radni chcą zorientować się jakie są potrzeby w mieście. Zainteresowanie ze strony szkół jest spore - zgłaszają się kolejni chętni.
- Na tej podstawie zamierzamy stworzyć listę oczekujących - mówi radny Jacek Chańko.
Ten dokument posłuży do planowania inwestycji w kolejnych latach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?