Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duet Kijek/Adamski po raz kolejny na podium. Tym razem twórców doceniło jury festiwalu Offeliada w Gnieźnie. Ale nie tylko!

Urszula Śleszyńska
Urszula Śleszyńska
Kadr z filmu "Slow Light" duetu Kijek/Adamski
Kadr z filmu "Slow Light" duetu Kijek/Adamski Kijek/Adamski
"Slow Light" to film wyjątkowy. Animacja, która wzrusza i zmusza do zastanowienia. To film o człowieku, który przez pewną przypadłość patrzy wyłącznie w przeszłość. Ten dość sentymentalny ogląd zdarzeń utrudnia mu życie tu i teraz, w teraźniejszości. Stworzył go podlaski duet filmowców - Kasia Kijek i Przemek Adamski. A teraz film zdobywa nagrodę za nagrodą.

Za nami 16. Festiwal Filmowy Offeliada. Podczas tegorocznej edycji w Gnieźnie mocno zaznaczył się Białystok i Podlasie. W konkursie pojawiły się aż dwa filmy naszych twórców - "Ostatnie takie kino" Kamila Śleszyńskiego i Urszuli Śleszyńskiej oraz "Slow Light" duetu Kijek/Adamski - tworzonego przez pochodzącego z Łomży Przemka Adamskiego i Kasię Kijek z Ostrołęki. Obecnie obydwoje mieszkają w Warszawie, ale na myśl o Podlasiu, szczególnie tym filmowym, uśmiechają się.

Film "Slow Light" podlaskiego duetu doceniony w Polsce i za granicą

I to właśnie ich film "Slow Light" zdobył aż dwie nagrody: Nagrodę Główną Festiwalu: „Offelię” (1000 złotych + statuetka) w kategorii animacja przyznaną przez Jury Główne Festiwalu oraz Nagrodę „Horacego” przyznaną przez Jury Młodego Widza. Gościem specjalnym festiwalu był pochodzący z Białegostoku aktor Adam Woronowicz, a jeden z pokazów specjalnych prezentował filmy tegorocznej akcji Filmowe Podlasie Atakuje!.

Warto dodać, że "Slow Light" wywalczył też ostatnio Best Animated Short Award na SCAD Savannah Film Festival w Stanach Zjednoczonych.

- Te nagrody oczywiście nas cieszą, ale sam mam specyficzny stosunek do nagród - mówi Przemek Adamski. - Każda forma uznania jest miła. Super jest nawet to, jeśli ktoś podejdzie do nas po pokazie i w jakiś sposób zareaguje na nasz film. Z drugiej strony myślę, że nagrody są strasznie niemiarodajne. Dużo dobrych filmów nie dostaje nagród i to, że nasz dostał nie znaczy, że jest najlepszy, tylko, że tak się zdarzyło w danym momencie. Nie zmienia to faktu, że jest to miłe, niezależnie od tego, czy jest to wyróżnienie krajowe czy zagraniczne.

Film opowiada o chłopcu, który ma wadę wzroku. Jest ona o tyle niezwykła i niespotykana, bo sprawia, że światło przepływa przez jego oczy wyjątkowo wolno. Wszystko co się dzieje tu i teraz dociera do jego świadomości z opóźnieniem… siedmiu lat! Chłopiec więc skupia się cały czas na przeszłości, teraźniejszość czy przyszłość zupełnie ignorując. Jak możemy przeczytać w opisie filmu - animacja dotyka problemu życia przeszłością i myślenia o niej z sentymentem, ubarwiania i gloryfikowania wspomnień, przy jednoczesnym wypieraniu problemów codzienności.

- Ten film powstawał 7 lat - opowiada Przemek. - To się śmiesznie ułożyło, bo film jest o siedmioletnim okresie przesunięcia. Główny bohater ma tak gęste oczy, że wszystko na co spojrzał widzi z siedmioletnim opóźnieniem. Tyle czasu światło się przedziera przez jego oczy.

Kijek/Adamski mają na tapecie już nowy film

Adamski dodaje, że obecnie razem z Kasią Kijek pracują głównie nad projektami komercyjnymi. Ale nie tylko. Powstaje też kolejny film.

- Na tapecie jest film "Stany" o emigracji zarobkowej w latach 80. z Polski do Stanów - twierdzi filmowiec. - To tak bardzo upraszczając. Ostatni czas w pracy jest dla nas naprawdę intensywny, dlatego wyczekujemy już wolnego i mamy nadzieję, że uda nam się zawitać na festiwal Żubroffka.

Festiwal odbędzie się już w grudniu w Białymstoku. Odegrał on, wraz z akcją Filmowe Podlasie Atakuje! dużą rolę w życiu duetu Kijek/Adamski.

- Pierwsze filmy na konkursy zaczęliśmy wysyłać w momencie, kiedy byliśmy zdeterminowani i wiedzieliśmy już, że to obraz ruchomy jest naszym głównym obiektem zainteresowania - wspomina Przemek. - Nie wiem czy to było oczywiste, że będziemy z tego żyli. Było oczywiste, że nas to interesuje. Filmowe Podlasie odegrało na początku bardzo zachęcającą rolę. I tak jak pojawia się we mnie gdzieś tam sceptyczność co do zasadności nagród i co do tego jak one odzwierciedlają rzeczywistą jakość pracy, to zdecydowanie są one nie do przecenienia w momencie kiedy ktoś zaczyna. To świetna zachęta na dzień dobry. I Filmowe Podlasie było dla nas jedną z takich poważniejszych zachęt. Pamiętam, że wtedy robiliśmy głównie teledyski i to w jaki sposób i w jak cudownej atmosferze te filmy zostały przyjęte na Podlasiu dały nam zachętę do dalszego działania.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny