Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Doogie White & La Paz – Shut Up And Rawk (2016, wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
Doogie White & La Paz – Shut Up And Rawk
Doogie White & La Paz – Shut Up And Rawk Metal Mind Productions
Doogie White, jeden z najlepszych głosów klasycznego hard rocka powraca z zespołem La Paz i krążkiem "Shut Up And Rawk". Klasyka w najlepszym wykonaniu.

Kiedy Paul McManus zaczyna walić w bębny, a melodyjny riff współpracującej z klawiszami Andy Masona gitary Chica McSherry podają zarys melodii, trudno dotrwać do refrenu, żeby nie zacząć rytmicznie tupać nogą, poruszać ciałem i rozglądać się za najbliższym koncertem tej formacji.

Szczęściem producent "Shut Up And Rawk", gitarzysta Chic McSherry zdając sobie sprawę z ograniczonej formuły hard rocka, postarał się opatrzyć wersje studyjne smaczkami i dźwiękami kojarzącymi choćby z orientem, jak w "Heart of Stone".

"The Revenge Of El Guapo" to jedyna kompozycja na tym krążku podpisana przez Andy Masona. Minutowa, klawiszowa miniaturka. Z kolei w "A Certain Song" syntezatory stępują brzmieniom hammondów, co nadaje kompozycji bardzo szlachetnego sznytu.

Jeszcze bardziej klasycznie brzmi "Retribution Blues". Potężne brzmienie, chórki imitujące gitarę slide, to wszystko układa się w klasyczną kompozycję, jaka cieszy ucho, szczególnie osób wrażliwych na rockową wokalistykę z najwyższej półki.

Klimatem odwołujący się do "Kashmir" Led Zeppelin jest z pewnością utwór "Daughter Of Time", ale też fani Rainbow znajdą tu wiele znanych nut.

Niech nikogo nie zmyli orkiestrowe intro do "The Prize". To solidna hard rockowa nawalanka, z świetną zagrywką gitary, dodającą kompozycji jeszcze więcej motoryki, mimo pozornie ociężałego rytmu.

Jedna z większych niespodzianek Doogie White ukrył pod koniec krążka. To niemal klasyczny shuffle, w dodatku ozdobiony partią harmonijki ustnej. Hard blues "Miss Dynamite" wywołuje uśmiech także na twarzy fana glam rocka!

Jedyną balladą na tej płycie jest "Book of Shadows". Świetnie zaśpiewana, z odwołaniami do charakterystycznej maniery... Axela Rose. A że Doogie to jednak nieco inna liga, to i długo nie wytrzymuje łzawych tonów i śpiewa pełną piersią epickie nuty, wzmocnione współbrzmieniami syntezatorów z gitarą. Bardzo piękne zakończenie.

Po "Shut Up And Rawk" nie wolno spodziewać się ani jednej odkrywczej nuty. W tej muzyce chodzi o poszanowanie formuły melodyjnego hard rocka wykonanego z maestrią godną arcymistrzów. A to już sztuka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny