MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budżet 2012: Gmina wkrótce nie będzie mogła zaciągnąć kredytu

Martyna Tochwin
Gmina wkrótce nie będzie mogła zaciągnąć kredytu.
Gmina wkrótce nie będzie mogła zaciągnąć kredytu. sxc.hu
To przedostatni rok, kiedy gmina Sokółka może zaciągać kredyty. Taki rygor nałożyła izba obrachunkowa przy okazji opiniowania budżetu.

Kredytowy kurek dla gminy Sokółka powoli się zakręca. Wszystko przez to, że miasto jest już na tyle zadłużone, że niebezpiecznie zbliża się do ustawowego limitu długu. Takie czerwone światło zapaliła przed gminą Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Zalecenie takie wydała przy okazji opiniowania budżetu na 2012 rok.

W przyszłym roku nie obejdzie się jednak bez pożyczek. Gmina zaciągnie kredyt w wysokości ponad 4,3 mln zł. Jednak nie na nowe inwestycje, ale na spłatę już wcześniej zaciągniętych pożyczek. Podczas ostatniej sesji radni decydowali o kształcie przyszłorocznego budżetu. I jak zwykle nie obyło się bez głosów krytycznych. Zwłaszcza radny Sławomir Sawicki miał zastrzeżenia co do słuszności niektórych wydatków.

- Za 30 tys. zł został kupiony samochód do przewozu dzieci. Tylko, że w ciągu trzech lat na jego remonty wydaliśmy ponad 70 tys. zł. Czy to są dobrze wydatkowane pieniądze? - pytał burmistrza.

- Pewnie, że 75 tys. zł to dużo, ale tak jak każdy inny samochód, ten też może ulegać awariom - tłumaczył burmistrz Stanisław Małachwiej. - Dziś wiemy, że nie da się go naprawić i już go nie ma.

500 tys. zł w budżecie

Radnego Sawickiego interesowały też wpływy do budżetu z tytułu dzierżawy terenu pod wysypisko i opłaty za śmieci, które tam trafiają. W budżecie na 2012 rok zaplanowano takie wpływy w wysokości około 500 tys. zł. To o 200 tys. zł mniej, niż obecnie.

- Ja nie mogę założyć w budżecie jakichś wirtualnych pieniędzy. Poza tym nie zostały jeszcze uregulowane kwestie udziałów w spółce Zakład Zagospodarowania Odpadów Euro- Sokółka - tłumaczył burmistrz.

- To jest zbliżona kwota do tej z 2011 roku - broniła budżetu skarbnik Janina Kucharewicz. - Trzeba pamiętać, że w poprzednich latach na wysypisko trafiało więcej śmieci niż teraz.

Zanim radni decydowali o budżecie na sesji, wcześniej pracowali w komisjach. Wspólnie udało się wypracować kilka zmian. Niektóre zgłaszali radni. I właśnie o tym krytycznie wypowiedział się radny Sawicki.

- Nie wierzę w to, że inwestycje, które są zgłaszane przez radnych w ostatniej chwili, są bezinteresowne - nie miał wątpliwości.

I choć niektóre z propozycji udało się wpisać do przyszłorocznego budżetu, inne zostały poza nim. - Pewnych rzeczy, wrzutek, po prostu nie przeskoczymy - tłumaczył burmistrz.

Do projektu budżetu, który przygotował burmistrz, zostało dopisanych kilka inwestycji: utwardzenie nawierzchni i chodników na ul. Wiśniowej (300 tys. zł) remont alejki na os. Zielonym (300 tys. zł) wykonanie monitoringu w Sokółce (150 tys. zł) bieżące utrzymanie dróg (zostało zwiększone do 290 tys. zł) stypendia (50 tys. zł).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny