Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brutalny napad na taksówkarza w Grabówce. Jest wyrok. Łagodny, bo jak za rozbój

Magdalena Kuźmiuk
Błażej Dembowski i Martin Patryk Małyszko (w okularach) słuchali wyroku ze spuszczonymi głowami. Za brutalny rozbój groziło im nawet 15 lat więzienia. Prokurator domagał się dla nich po siedem lat. Dostali o połowę mniej.
Błażej Dembowski i Martin Patryk Małyszko (w okularach) słuchali wyroku ze spuszczonymi głowami. Za brutalny rozbój groziło im nawet 15 lat więzienia. Prokurator domagał się dla nich po siedem lat. Dostali o połowę mniej. Fot. Wojciech Oksztol
Gdy napadli na taksówkarza mieli po 17 lat. Byli bardzo brutalni. Bili metalową rurką, zarzucili kabel na głowę. Właśnie zostali skazani. Błażej Dembowski spędzi w więzieniu najbliższe trzy lata. Jego kompan, Martin Patryk Małyszko o pół roku więcej. - Te kary to skandal! Hańba! - taksówkarze byli oburzeni.

Czy trzeba było, żeby zabili tatę, by postawić zarzut? - pytał po ogłoszeniu wyroku Adam Popławski, syn napadniętego w listopadzie taksówkarza.

Sąd: Nie chcieli zabić. Chcieli dokonać napadu

Sąd Okręgowy w Białymstoku właśnie skazał sprawców. 18-letni Błażej Dembowski spędzi w więzieniu trzy lata. Jego rówieśnik, Martin Patryk Małyszko trafi za kratki na trzy i pół roku.

Prokurator żądał dla nich po siedem lat więzienia. Z kolei pełnomocnik 66-letniego pokrzywdzonego domagał się, by sąd skazał bandytów za usiłowanie zabójstwa. Sąd uznał jednak, że to był rozbój.

- Oskarżeni nie chcieli zabić, zamierzali tylko ogłuszyć taksówkarza i ukraść mu samochód - podkreślała w uzasadnieniu wyroku sędzia Beata Oliferuk.

Z decyzją sądu nie zgadza się rodzina ofiary. Pełnomocnik już zapowiedział złożenie apelacji. Podobnego zdania są koledzy taksówkarza. Uważają, że wyroki są zbyt łagodne.

- Skandal! Hańba! - pokrzykiwali taksówkarze jeszcze w trakcie ogłaszania orzeczenia. - To była próba zabójstwa! - mówili po wyjściu z sali rozpraw.

Na nic protesty

Ta sprawa już od początku śledztwa wzbudzała kontrowersje. Gdy Dembowskiemu i Małyszce postawiono zarzut brutalnego rozboju, zagrażającego życiu pokrzywdzonego, białostoccy taksówkarze zorganizowali protest. Wzięło w nim udział kilkaset taksówek. Przejechały przez całe miasto przed budynek prokuratury.

Jednak śledczy nie zmienili zdania. Uznali też, że metalową rurka, która nigdy nie została odnaleziona, oraz linka nie są niebezpiecznymi narzędziami.

A białostocki sąd okręgowy się z tym zgodził. I ocenił, że obrażenia 66-letniego pokrzywdzonego nie mogły prowadzić do śmierci. I skazał nastolatków za rozbój.

Bili metalową rurką, próbowali dusić kablem

Do tragedii doszło na początku listopada ubiegłego roku w Grabówce. Oskarżeni wiedzieli, że tego dnia dokonają napadu. Planowali go od miesiąca. Byli dobrze przygotowani. Małyszko miał w plecaku metalową rurkę, kabel, dezodorant, którym miał prysnąć szoferowi w oczy.

Taksówkarza wybrali po marce auta. Spodobał im się srebrny mercedes pokrzywdzonego. Zamówili kurs do Grabówki. Kazali jechał na ulicę Jodłową.
Gdy szofer dowiózł ich na miejsce, Dembowski zarzucił mu linkę na głowę. A Małyszko zaczął okładać metalową rurką po głowie.

- Czego ode mnie chcecie, chłopcy?! Bierzcie wszystko, samochód... Ale puśćcie mnie żywego! - błagał oprawców taksówkarz.

66-latkowi udało się uciec z auta. Ale Dembowski dogonił go. I jeszcze raz próbował zarzucać mu linkę na szyję. Małyszko zawołał go i odjechali skradzionym samochodem.

Napadli, bo... chcieli imprezować

Pokrzywdzony uciekał przez las. Dotarł do pobliskich zabudowań. Tam zakrwawionego znaleźli mieszkańcy Grabówki i zawiadomili pogotowie. Policja szybko ujęła sprawców.

Od razu przyznali się do dokonania napadu. Dlaczego to zrobili? Chcieli sprzedać samochód, wynająć mieszkanie, by tam urządzać imprezy.

Wydając wyrok, sąd szczególnie to potępił. I dodał: - Sąd zdaje sobie sprawę, że opinia publiczna może być niezadowolona z wyroku. Niemniej jednak, choć bierze pod uwagę tę opinię, to nie może się jej poddać w sposób zupełnie nieobiektywny. Wyrok jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny