Biblioteka uniwersytecka już oficjalnie należy do samorządu wojewódzkiego

To dla nas ważny dzień. Realizuje się plan uniwersytetu, założony kilka lat wcześniej. Wyprowadzamy się ze śródmieścia i przenosimy do kampusu - mówi prof. Leonard Etel, rektor Uniwersytetu w Białymstoku. Wczoraj ostatecznie sprzedał siedzibę biblioteki uniwersyteckiej i rektoratu przy ul. Skłodowskiej samorządowi województwa podlaskiego.
Wcześniej na transakcję zgodziło się minister skarbu. Za nieruchomości władze regionu zapłacą w sumie ok. 25 mln zł. Kwota ta została rozłożona na kilka rat.

- Pierwsza rata, czyli 10 mln zł, wpłynęła już na konto naszej uczelni - dodaje prof. Leonard Etel.

- Jestem zadowolony, z tej transakcji - nie ukrywa marszałek województwa Mieczysław Baszko. Przypomina, że do biblioteki przeprowadzi się Książnica Podlaska. - Gdybyśmy chcieli wybudować jej siedzibę to wydalibyśmy ponad 100 mln zł. Tu nadarzyła się okazja. To było roztropne działanie i trzeba było pójść w tym kierunku - podkreśla marszałek Baszko.

O nową siedzibę Książnica Podlaska zabiegała od wielu lat. W budynkach przy ul. Kilińskiego trudno bowiem pomieścić cały księgozbiór. Przeprowadzka do gmachu przy ul. Skłodowskiej może się rozpocząć jeszcze w tym roku. Uczelnia ma go bowiem opuścić do września.

Zbiory UwB zostaną przeniesione do nowego kampusu przy ul. Ciołkowskiego. Władze uczelni jeszcze zastanawiają się, czy wybudują tu tylko magazyn biblioteczny, czy większy budynek. - Na razie jest tak, że dominuje wersja papierowa. Sądzę jednak, że w niedługim czasie to się zmieni. Ważniejszy będzie dostęp online - podkreśla rektor.

Przypomina, że na przeniesienie rektoratu uczelnia ma trzy lata. Nowa siedziba będzie przy ul. Świerkowej. Z kolei do gmachu przy ul. Skłodowskiej przeniosą się jednostki należące do urzędu marszałkowskiego. - Na przykład Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej - dodaje Mieczysław Baszko.