Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A jednak Andersa?!

Aneta Boruch [email protected]
Postawieni przez miasto pod murem kupcy nie chcieli złożyć notarialnych oświadczeń, że przeniosą się na Andersa. Przez kilka minut blokowali ruch w centrum miasta.
Postawieni przez miasto pod murem kupcy nie chcieli złożyć notarialnych oświadczeń, że przeniosą się na Andersa. Przez kilka minut blokowali ruch w centrum miasta. fot. Anatol Chomicz
Spróbujemy załatwić kupcom przejście na Andersa - wymyślili radni PO i przygotowują odpowiedni projekt uchwały na najbliższą sesję rady miejskiej.

- Pomogą, czy to tylko kampania wyborcza? - zastanawiają się kupcy.

W poniedziałek przejście kupców na Andersa wydawało się niemożliwe, ale... - Opuścicie plac Inwalidów, załatwimy nowe miejsce - obiecali radni Platformy.

Robert Tyszkiewicz, poseł PO, i miejski radny Zbigniew Nikitorowicz oznajmili wczoraj kupcom, że przygotują odpowiednią uchwałę.

- Otworzyła się dla nas furtka - z lekką nadzieją w głosie mówi Maria Warwas, szefowa Stowarzyszenia Kupców Placu XXX-lecia. - Próbujemy wszystkiego, aby uchwała dotycząca gruntu przy Andersa stanęła na radzie miejskiej.

Przypomnijmy, kupcy mieli do piątku złożyć notarialne oświadczenia, że przeniosą się z placu Inwalidów na Andersa. Dzięki temu mogliby handlować w dotychczasowym miejscu do końca listopada, a radni na najbliższej sesji daliby zielone światło dla handlu na Andersa. Nie dogadali się. Żaden z kupców nie podpisał oświadczenia, więc prezydent nie złożył projektu uchwały do rady miejskiej.

- Jeżeli większość radnych przychyli się do tego pomysłu, to prezydent będzie mógł wydzierżawić kupcom działkę przy Andersa - mówi radny Zbigniew Nikitorowicz. - Projekt uchwały zostanie wprowadzony do porządku obrad pod warunkiem, że kupcy złożą jednak notarialne oświadczenia o opuszczeniu placu.

- Poprzemy ten projekt - zapowiedział też Krzysztof Bil-Jaruzelski z LiD.
PO zaprzecza, że jej inicjatywa ma coś wspólnego z trwającą kampanią wyborczą. - To są wybory parlamentarne, a my działamy w samorządzie - mówi Nikitorowicz. - Chcemy w cywilizowany sposób doprowadzić do porozumienia.

- Nie nazwę tego rzucaniem kłód pod nogi, tylko troską radnych o rozwiązanie istotnego dla miasta problemu - stwierdził wiceprezydent Adam Poliński.
Na poniedziałkowej sesji okaże się, jaki będzie tego skutek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny