Źmicier Wajciuszkiewicz w Białymstoku. Białoruski muzyk zagra wiosenny koncert

Źmicier Wajciuszkiewicz to jeden z najbardziej znanych białoruskich muzyków, który ma też dużą rzeszę swoich wielbicieli na Podlasiu. Wokalista ostatni, walentynkowy koncert, dał w Białymstoku 15 lutego 2022 r.

Paweł Stankiewicz, z Fundacji "Tutaka" podkreśla, że artysta dość często gości w Białymstoku. Tym razem podczas czwartkowego występu (28.04) - jak zapewniają organizatorzy - usłyszymy autorskie utwory barda - znane i nowe z ostatniej płyty, utwory muzyczne dla dzieci i rockowe. Artysta wykona także pieśni słynnego czeskiego barda Jaromira Nohavicy po białorusku.

- Koncert to szansa, by poznać współczesną białoruską kulturę, sztukę. Odnoszę wrażenie, że przez muzykę, jest to łatwiejsze, bo jeśli nawet słuchacz nie rozumie wszystkich słów, to zostaje jeszcze warstwa muzyczna i obcowanie z twórcą - mówi Stankiewicz. I dodaje: - Źmicier tak prowadzi występ, że zawsze między utworami, opowiada o swoich przeżyciach, to jest jego rozpoznawalny styl, więc koncert będzie opowieścią.

Trudno sklasyfikować muzykę którą wykonuje Źmicier Wajciuszkiewicz, gdyż wymyka się szablonom. Od poezji śpiewanej, przez alternatywny rock, po tango i klasyczne nuty. Ma swoich wiernych słuchaczy m.in. w Szwecji, Francji, Japonii. Ostatnimi laty jego koncerty są notorycznie odwoływane w Białorusi i choć przez lata był pupilem publiczności, dziś, skazany na artystyczną banicję, gra dla przyjemności słuchaczy za granicami ojczyzny. Nie ma publiczności, która nie ulegnie jego urokowi i błyskotliwym anegdotom.

Wajciuszkiewicz wydał 15 solowych albumów, występował z zespołami Pałac, Krivi, a obecnie z WZ-Orkiestrą. Współtworzył „Narodny album”, artystyczny projekt, który opowiada historię Białorusi w piosenkach. Wydał również m.in. płytę z piosenkami Jaromíra Nohavicy.