Wiedzą, co to samorządność

Zgody i sprawnego podejmowania decyzji może pozazdrościć młodym radnym z Wyszek niejedna dorosła rada. A szczególnie powinni brać z niej przykład radni sejmiku województwa, którzy od wielu tygodni mają problem z wyborem zarządu.
Młodzież z gminy Wyszki już od kilku lat na własnej skórze poznaje blaski i cienie demokracji. - Jestem dumna, że pozostali radni głosowali na mnie i obdarzyli zaufaniem - powiedziała "Kurierowi Bielskiemu" w piątek, tuż po wyborze na przewodniczącą Młodzieżowej Rady Gminy Wyszki, Agnieszka Falkowska. Rada została wybrana już po raz drugi, jednak nowa przewodnicząca debiutuje w swojej roli.

Wójt pod wrażeniem

- Dwa lata temu, kiedy pojawił się pomysł utworzenia takiej rady, całym sercem byłem za tym, żeby to się udało - mówi Ryszard Perkowski, wójt gminy Wyszki. - U nas ludzie za mało wiedzą na temat funkcjonowania struktur samorządowych. Między innymi dlatego jest tak niska frekwencja podczas wyborów.

Wójt jest pod wrażeniem aktywności młodych radnych. - Jestem zaskoczony tym, że potrafili tak wiele zdziałać przez ostatnie dwa lata - mówi.

Przypomnijmy, że to radni pierwszej kadencji uczestniczyli w akcji budowy pomnika Jana Pawła II przy Zespole Szkół w Wyszkach. Odbyło się nawet wspólne posiedzenie rady gminy i młodzieżowej rady, na którym zapadła uchwała o jego budowie. Młodym samorządowcom udało się również zgromadzić niemałą kwotę pieniędzy, które przeznaczą na szkolne inwestycje. Dzięki pracy poprzedniej rady już wkrótce na szkolnych korytarzach pojawią się ławki. Radni drugiej kadencji już teraz zapowiadają, że nie będą gorsi od swoich poprzedników.

Kredyt zaufania

- Czuję ogromną odpowiedzialność i nie chciałabym zawieść tych, którzy na mnie głosowali podczas wyborów do rady i na przewodniczącą - mówi Agnieszka Falkowska. - Będę się starała, żeby byli zadowoleni z mojej pracy.

Tego również życzyła jej Elwira Ryś - kontrkandydatka na funkcję przewodniczącej. - Moja konkurentka wygrała, bo była lepsza. Mam nadzieję, że się sprawdzi w pracy. Szczerze jej tego życzę - mówi.

Wydaje się, że tak będzie, bo młodzi radni poważnie traktują swoją rolę. - Udział w pracach rady to poważna sprawa. Myślę, że dzieki temu lepiej poznamy zasady demokracji. To na pewno przyda się w dorosłym życiu - mówi Agnieszka Falkowska.

Ambitni i konsekwentni

- Muszę przyznać, że początkowo nie byłam przekonana, czy podołają, ale kiedy zobaczyłam, jak ambitne zadania przed sobą stawiają i jak konsekwentnie je realizują, uwierzyłam, że im się uda - mówi Alina Baranowska, dyrektor Zespołu Szkół w Wyszkach.

Pieczę nad Radą sprawuje Bożena Pierzchało oraz sekretarz gminy, Tadeusz Wielanowski. - Pomagamy im prowadzić różnego rodzaju akcje, takie jak chociażby gromadzenie pieniędzy, przeznaczonych na szkolne inwestycje i czuwamy nad sprawnym przebiegiem obrad - mówi Bożena Pierzchało.

Rada wydaje również "Głos Młodych" - wkładkę do "Wieści Gminnych", informującą społeczność lokalną o tym, co młodzież robi. Młodzież wiele robi na rzecz szkoły.

Już trzeci rok uczniowie z Wyszek poznają, czym jest demokracja, podpatrując dorosłych. Ale to dorośli powinni się od nich uczyć uczciwości i sumienności w wypełnianiu obowiązków.