Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica zapada się pod autami. Niebezpieczna Modrzewiowa. (zdjęcia)

Redakcja
Ulica zapada się pod autami. W ubiegłym tygodniu w dziurę na ulicy Modrzewiowej wpadło tylne lewe koło. Pojazd musiała wyciągnąć laweta. Poważnie zostało uszkodzone zawieszenie samochodu.
Ulica zapada się pod autami. W ubiegłym tygodniu w dziurę na ulicy Modrzewiowej wpadło tylne lewe koło. Pojazd musiała wyciągnąć laweta. Poważnie zostało uszkodzone zawieszenie samochodu.
Mieszkańcy od lat nie mogą doprosić się w magistracie o remont Modrzewiowej, a ulica zapada się pod autami. Zawsze słyszą, że są ważniejsze inwestycje drogowe.
Na miejsce przyjechała policja i sporządziła notatkę, a ekipa z wodociągów zasypała wyrwę. Naprawa samochodu potrwa kilka dni.
Na miejsce przyjechała policja i sporządziła notatkę, a ekipa z wodociągów zasypała wyrwę. Naprawa samochodu potrwa kilka dni.

Na miejsce przyjechała policja i sporządziła notatkę, a ekipa z wodociągów zasypała wyrwę. Naprawa samochodu potrwa kilka dni.

Jeżdżenie po tej drodze grozi śmiercią - denerwuje się Marta Godlewska, która mieszka przy ulicy Modrzewiowej w Białymstoku. Od lat razem z sąsiadami domaga się remontu drogi. Ulica zapada się pod autami, ale urzędnicy nie spieszą się z jej przebudową.

Tymczasem poruszanie się po ulicy z kocich łbów położonej między ulicą Zwierzyniecką i Przemysłową staje się coraz bardziej niebezpieczne. W ubiegłym tygodniu pod samochodem Marty Godlewskiej zapadła się droga.

- Mąż rano wyjeżdżał samochodem - opowiada Marta Godlewska. - W dziurę wpadło tylne lewe koło. Samochód po prostu zawisł.

Pojazd musiała wyciągnąć laweta. Poważnie zostało uszkodzone zawieszenie samochodu. Na miejsce przyjechała policja i sporządziła notatkę, a ekipa z wodociągów zasypała wyrwę. Natomiast naprawa zawieszenia w aucie potrwa przynajmniej dziesięć dni.

- Dla nas to wielki problem - skarży się Marta Godlewska. - Ten samochód to nogi mojego dziecka. Monia ma 13 lat. Jest niepełnosprawna.

Tłumaczy, że córka jest pod opieką domowego hospicjum. Ma indywidualne lekcje. Ale na specjalne zajęcia jeździ też do szkoły przy ulicy Rzemieślniczej. Bez samochodu jest to niemożliwe.

Sieć wodociągowa na ulicy Modrzewiowej jest w tak złym stanie, że kilka razy w ciągu zimy dochodzi do awarii. Również nawierzchnia pozostawia wiele do życzenia.

- Cały czas podmywa drogę, nawierzchnia zapada się do środka, robią się wyrwy - mówi Marta Godlewska. - Mimo próśb mieszkańców, kierowanych również do prezydenta miasta na naszej drodze nic się nie zmieniło. Poza tym, że jest coraz gorzej.

Jedynym efektem było tylko to, że drogowcy we wrześniu ubiegłego roku przełożyli bruk w niektórych miejscach

- Ale nie na tym rzecz polega - irytuje się Marta Godlewska.
Urzędnicy tłumaczą, że nie ma pieniędzy na generalny remont, a jedynie na naprawy doraźne. Mieszkańcy zawsze słyszą, że miasto ma ważniejsze inwestycje drogowe. A ich ulica nie jest ujęta w planie modernizacji dróg.

Poza tym do tej pory nie było podania o przebudowę drogi, a jedynie na naprawę. A to coś zupełnie innego.

Mieszkańcy mają już dość takiego traktowania ich sprawy. Postanowili się skrzyknąć i wybrać do prezydenta.

- Pod podaniem o przebudowę drogi mam już podpisy prawie wszystkich mieszkańców - mówi Marta Godlewska. - We wtorek wybieramy się do wiceprezydenta Adam Polińskiego. Już, nie mam pojęcia, co mamy robić. Ciekawe, czy tym razem też odejdziemy z kwitkiem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny