Starostwo na oferty czekało do 23 października. I się nie doczekało. Poinformował nas o tym we wtorek Robert Głowacki, rzecznik starostwa. Szczegółów jednak nie ujawnił.
Czy i kiedy odbędzie się kolejny przetarg, na razie nie wiadomo. Decyzja należy do zarządu powiatu.
Jednak opozycyjni radni PiS nie ukrywają, że spodziewali się takiego zakończenia transakcji. - Przecież teraz jest zastój na rynku nieruchomości - uważa radny Jan Perkowski.
I przypomina historię nieruchomości przy ulicy Geodetów 1 w Białymstoku. Teren ten w 2010 roku kupił ówczesny starosta Wiesław Pusz. Zapłacił prawie 4 miliony złotych. Aby doszło do transakcji, powiat musiał zadłużyć się na ponad 2 mln. Same odsetki wyniosły niemal 200 tysięcy.
Ale plany starosty były wielkie. Po remoncie miały się tu przenieść niektóre wydziały starostwa. Z planów nic jednak nie wyszło. Tymczasem zmieniła się władza w powiecie, Wiesława Pusza zastąpił Antoni Pełkowski.
Uznał, że budynek jest niepotrzebny. I przeznaczył go na sprzedaż. Co ciekawe cena wywoławcza była niższa o 100 tysięcy złotych niż ta, którą zapłacono pięć lat temu. Ale nawet to nie podziałało. Przetarg nie został rozstrzygnięty.
- Na komisji infrastruktury zwracałem uwagę staroście, że teren wokół tej nieruchomości trzeba uporządkować. Że trzeba usunąć z okien pobite szyby. Żeby ten budynek nie odstraszał, a raczej zachęcał do kupna - mówi Jan Perkowski.
Zarzuca też słabą promocję. Ogłoszenie o sprzedaży kamienicy pojawiło się - jak twierdzi - dwa, a może trzy tygodnie przed przetargiem.
Teraz, jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy władze powiatu planują obniżenie ceny nieruchomości. O ile? Nie wiadomo.
Roman Czepe, też radny PiS, uważa, że byłby to wielki błąd. - Już powiat stracił ponad 300 tysięcy złotych na kosztach utrzymania. Zamiast finansowo wspierać szpital w Łapach, trwoniono miliony na zbędne nieruchomości - wypomina Czepe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?