Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba dowodów, że była cerkiew

Julita Januszkiewicz [email protected]
Archiwalna fotografia cerkwi w Łapach.
Archiwalna fotografia cerkwi w Łapach.
Mało kto z mieszkańców miasta wie o tym, że przed stu laty była w Łapach prawosławna świątynia. Władze kościoła prawosławnego chcą teraz odzyskać posesję, która dawniej do niej należała, albo jakąś inną nieruchomość w zamian.

Prawosławna Diecezja Białostocko - Gdańska żąda nieruchomości zamiennej za posiadłość, na której kiedyś mieściła się cerkiew w Łapach.
- Gmina nie ma żadnych dokumentów na temat dawnych nieruchomości cerkiewnych - mówi Roman Czepe, burmistrz Łap.
W czerwcu ubiegłego roku Prawosławna Diecezja Białostocko - Gdańska wystąpiła do Komisji Regulacyjnej do spraw Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego o przyznanie jej zamiennej działki za nieruchomość na ulicy Sikorskiego. Prawdopodobnie tam przed wielu laty mieściła się w Łapach prawosławna cerkiew.

Gdzie była cerkiew?

- Możemy żądać, bo takie jest prawo - tłumaczy enigmatycznie rzecznik diecezji ksiądz Anatol Szymaniuk. Dodaje, że sprawa jest w toku i że trwają negocjacje.
Gmina Łapy otrzymała od Komisji zawiadomienie o wszczęciu postępowania. Termin rozprawy wyznaczono na 24 stycznia tego roku. Odbyła się ona w Warszawie. Ale władze Łap w niej nie uczestniczyły. Komisja sprawę odroczyła.
- W gminie nie zachowały się żadne dokumenty. Wiem tylko z publikacji naszych historyków, że cerkiew w mieście wybudowano w okresie zaboru rosyjskiego. Ale gdzie? Tego nie jestem w stanie ustalić. Wykazanie tego spoczywa raczej na wnioskodawcy - mówi burmistrz.

Dokument z łomżyńskiego archiwum

Będzie to trudne, bo magistrat nie ma map ewidencyjnych z tego okresu. Cerkiew nie określiła też wielkości obszaru, którego żąda. Diecezja musi przedstawić materiał dowodowy, który potwierdziłby jej prawo własności do gruntów w Łapach. W październiku 2006 roku dostarczyła jedynie dokument z łomżyńskiej filii Archiwum Państwowego. Jest to tłumaczenie z języka rosyjskiego, z którego możemy dowiedzieć się, że "Cerkiew wybudowano w 1906 staraniem pracowników Kolei Północno - Zachodnich: z dobrowolnych ofiar (...)". Opisane jest między innymi, jak wyglądał budynek i ołtarz. Wymienienie się źródła utrzymania parafii.
- Sprawa nie posunęła się na przód. Cały czas trwa postępowanie - mówi Maria Mędykowska, sekretarz komisji regulacyjnej do spraw polskiego autokefalicznego kościoła prawosławnego przy MSWiA.

Wiedza potoczna

Większość mieszkańców bloków przy ulicy Sikorskiego też nie wie, w którym miejscu stał kiedyś kościół prawosławny. Jerzy Maciejewski słyszał, że cerkiew była drewniana.
- Potem ją rozebrano, a materiał przewieziono na plac budowy kościoła. Przypuszczalnie stała tam gdzie teraz jest blok i garaże. Mieszkam tu od dzieciństwa. Pamiętam, że były tu fundamenty - przypomina sobie pan Jerzy. n

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny