Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztuka wojny w wersji breakdance. B-boy'e interpretują starożytny traktat. (zdjęcia, wideo)

Adrian Kuźmiuk
Tancerze zaprezentowali własną interpretację traktatu wojennego z VI wieku p.n.e.
Tancerze zaprezentowali własną interpretację traktatu wojennego z VI wieku p.n.e. Fot. Wojciech Oksztol
Na deskach Teatru Dramatycznego b-boye odtworzyli w nowoczesny sposób starożytny chiński traktat wojenny pochodzący z VI w. p.n.e.

[galeria_glowna]

- Na scenie prowadzę pojedynek z cieniem - mówi Filip Lenkiewicz z Białegostoku.

- A ja wcielam się w postać wojownika jedi walczącego ze szturmowcami - dodaje Piotrek Górniak z Warszawy.

Breakdance przedstawiający starożytny traktat

Obaj z zamiłowania są b-boyami i od kilka lat tańczą brakedance. Razem z dwudziestopięcioosobową grupą tancerzy wystąpią dziś na deskach Teatru Dramatycznego w spektaklu “Sztuka wojny". Jest to podsumowanie tygodniowych warsztatów, które odbyły się w sierpniu w Białymstoku i Warszawie w ramach projektu BREAK realizowanego przez Towarzystwo Prze-Twórcze.

- Fabuła spektaklu opiera się na traktacie chińskiego mędrca Sun Tzu “Sztuka wojny" - mówi Karolina Lenarczyk, koordynatorka projektu. - Młodzi ludzie wyrażają własną pasję za pomocą ruchu, tańca i muzyki. Przywołują przy tym starożytne maksymy i zasady wojennej strategii.

B-boy jako Jedi

- Od 3 lat jestem b-boyem i bardzo spodobał mi się udział w tym projekcie - mówi Piotrek Górniak. - W innych tańcach trzeba robić to, co każe instruktor. Tu jestem wolny. W spektaklu odgrywam rolę Rycerza Jedi z Gwiezdnych Wojen, których jestem wielkim fanem.

Pojedynkowi Piotrka na scenie towarzyszą fragmenty muzyki Johna Williamsa z Gwiezdnych Wojen. Wykorzystał ją dj. Simon Auffret odpowiedzialny za oprawę muzyczną przedstawienia. Wcześniej przeprowadził długie rozmowy z b-boyami, którzy opowiedzieli mu o swoich pasjach i pomysłach.

Za część taneczno-ruchową odpowiada choreografka Renata Piotrowska (z wykształcenia aktorka, z praktyki i zamiłowania - dance and performance maker - taniec współczesny, teatr tańca), zaś warstwą teatralną zajął się dramaturg Paweł Dobrowolski (współtwórca czytania performatywnego “Jesteś bogiem. Paktofonika"). Przygotowania do spektaklu nie były łatwe. Trzeba było zmobilizować ponad trzydzieści osób.

Ciężka praca i zaufanie zaowocowały sukcesem

- Zaufanie okazuje się najważniejszym elementem całej tej układanki - mówi Renata Piotrowska. - Wspólne spędzanie czasu, rozmowy, oglądanie filmów, zajęcia, uczenie się od siebie nawzajem, wspólne obiady, podsyłanie sobie nawzajem linków do filmików z youtube, utrzymywanie ciągłego kontaktu mailowego. Budowanie zaufania nie było łatwe, ale w końcu się udało.

Do tej pory grupa wystawiła dwa spektakle w Warszawie. W środę o godz. 18 w Teatrze Dramatycznym odbędzie się jedyny w Białymstoku.

- Włożyliśmy w to przedstawienie dużo czasu i mnóstwo energii - mówi Filip Lenkiewicz. - Mam nadzieję, że po dzisiejszym spektaklu Teatr Dramatyczny pozwoli nam jeszcze wystąpić na swoich deskach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny