Konsorcjum Eiffage zapowiedziało właśnie, że plac budowy przekaże dopiero po połowie sierpnia. Miasto zaś zrywając w czerwcu umowę z konsorcjum Eiffage na budowę stadionu przy ulicy Słonecznej zażądało oddania placu do 8 lipca. Do dziś jednak tak się nie stało.
Konsorcjum zrzuca odpowiedzialność na miasto. - Inwestorowi zajęło aż trzy tygodnie przekazanie pełnomocnictw swoich przedstawicieli do komisji inwentaryzacyjnej - informuje Marek Pawlukiewicz z firmy Eiffage. - Jeśli ktoś nie dopełnił wszystkich obowiązków związanych z przekazaniem placu budowy, było to miasto, które spowalniało cały proces zamiast współpracować z konsorcjum.
- Te informacje nie są prawdziwe, cały czas czekamy na przygotowanie placu budowy do przekazania - ripostuje Adam Popławski, szef Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który nadzoruje inwestycję. - Firma nie wywiązała się ze swoich zobowiązań i plac nie jest gotowy.
Eiffage dodaje, że przekazało miastu raport z przeprowadzonych prac inwentaryzacyjnych 21 lipca a także, że w 90 procentach wykonało prace przy zabezpieczeniu terenu budowy. Zapowiada, że przekaże go do 19 sierpnia.
- Od tego momentu plac budowy znajdzie się pod nadzorem miasta, a konsorcjum na drodze sądowej będzie walczyć, aby pokazać, że odstąpienie od umowy było nadużyciem - zapowiada Eiffage.
- Odstąpienie nie jest żadnym nadużyciem, miasto miało do tego podstawy prawne, a Eiffage powinien skupić się przede wszystkim na usunięciu wad, czego nie zrobił do dziś - uważa Popławski. - Jeśli wykonawca nie wywiąże się ze swoich zobowiązań, skierujemy sprawę na drogę sądową.
Dziś miasto ma wydać oficjalny komunikat w tej sprawie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?