Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Slalom po dziurach

Aneta Boruch [email protected]
Asfalt na tym odcinku faktycznie bardziej przypomina ser niż utwardzoną nawierzchnię
Asfalt na tym odcinku faktycznie bardziej przypomina ser niż utwardzoną nawierzchnię fot. Wojciech Oksztol
Jazda wężykiem lub poboczem i omijanie niezliczonych dziur - tak wygląda droga dojazdowa mieszkańców Dojlid Górnych do centrum miasta.

Kiedy w końcu ktoś zrobi tu porządek? - denerwują się. Magistrat obiecuje remont jeszcze w tym miesiącu. Dziura na dziurze - mówi krótko pani Danuta. - Jeździmy slalomem: poboczem lub środkiem, cały czas w strachu, że niechcący spowodujemy wypadek.

Asfalt jak ser

Mieszkańcom Dojlid Górnych przejazd fragmentem ulicy Grabowej od Mickiewicza do pierwszych zabudowań dostarcza ekstremalnych wrażeń. Na kilkusetmetrowym odcinku droga składa się głównie z wyrw.
Do tej pory służby drogowe rozwiązywały problem tylko na krótko.
- Co kilka miesięcy łatają największe dziury, ale to nic nie daje - krytycznie wypowiada się pani Iwona, którą spotkaliśmy, jak lawirowała autem na feralnej ulicy.
Mieszkańcy dzielnicy przypominają, że od roku są już białosto-czanami.
- To wstyd, żeby w mieście wojewódzkim tak wyglądała droga - wtóruje pani Agata Girejko. - I co dzień wygląda gorzej. Szkoda samochodów, a w każdej chwili może dojść do tragedii. Czy ktoś się w końcu tym zajmie?

Zrobią do końca lipca

Jak się dowiedzieliśmy, udręka mieszkańców niedługo się skończy. Odpowiedzialni za drogi urzędnicy doszli do wniosku, że rzeczywiście w tym przypadku tymczasowe łatanie już nie wystarczy. Obiecali nam, że lada dzień ruszy budowa nowej nawierzchni.
- Już w drugiej połowie lipca ruszą prace na Grabowej - zapewnia Grażyna Szymańska z referatu utrzymania ulic urzędu miejskiego. - Zlecenie już poszło do wykonawcy. Najpierw zostanie wyrównana nawierzchnia, potem położymy czterocentymetrową warstwę nowego asfaltu.
Prace mają być zakończone do końca miesiąca, więc jest nadzieja, że od sierpnia mieszkańcy będą jeździć lepszą drogą.

Jeszcze poczekają

Lipcowy remont tylko tymczasowo rozwiąże problemy mieszkańców. Bo solidnej ulicy z prawdziwego zdarzenia Dojlidy Górne doczekają się dopiero wtedy, gdy miasto wykona w tej okolicy potężną inwestycję wodno-kanalizacyjną. A na ten temat nie mamy dobrych wiadomości.
- Wszystko jest przygotowane, ale prace się odwlekają, bo czekamy na pieniądze z programu Infrastruktura i Środowisko - tłumaczy Bożena Zawadzka z departamentu inwestycji. - Gdy zrobimy tam wodociągi i kanalizację, będzie można wyremontować ulice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny