Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada Miasta Białystok. Radni zmienili logo miasta. Nie jesteśmy już Wschodzącym Białymstokiem, ale tylko Białymstokiem

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Wiceprezydent Rafał Rudnicki stwierdził z mównicy, że radni mylą chyba logo z hasłem reklamowym. - Tendencja w miastach Unii Metropolii Polskich jest taka, że łatwiej jest posługiwać się samą nazwą miasta, do której można dopisywać różne hasła. Niezależnie od logo - tłumaczył.
Wiceprezydent Rafał Rudnicki stwierdził z mównicy, że radni mylą chyba logo z hasłem reklamowym. - Tendencja w miastach Unii Metropolii Polskich jest taka, że łatwiej jest posługiwać się samą nazwą miasta, do której można dopisywać różne hasła. Niezależnie od logo - tłumaczył. Wojciech Wojtkielewicz
Rada miasta zmieniła logo. To z napisem Wschodzący Białystok przechodzi do historii. Używaliśmy go od jedenastu lat. Władze wskazują jednak, że obecnie trend jest taki, iż miasta posługują się w materiałach promocyjnych wyłącznie nazwą miasta, bez żadnych przymiotników i dookreśleń. Wielu radnych miało jednak wątpliwości, czy ze starego logo rezygnować. Bo nadal "wschodzimy".

Mówimy, że skończył się jakiś etap. Ja uważam, że ten etap się nie skończył, bo Białystok dalej jest na - mam nadzieję - równi wznoszącej. Wiele osób przyjeżdżających do naszego miasta chwali to, jak wyglądamy w porównaniu do innych jeśli chodzi o infrastrukturę. Nawet o zieleń. Nie mamy jednak hali widowiskowo sportowej czy pływalni z prawdziwego zdarzenie (o wymiarach olimpijskich - przyp. red.). Według mnie wciąż jesteśmy wschodzącym Białymstokiem - mówił radny PiS Sebastian Putra.

Na poniedziałkowej (28 września) sesji władze przedstawiły projekt zmiany logo miasta. Zmiana polega na tym, że z napisu "Wschodzący Białystok" wypada słowo "Wschodzący". Jak w połowie września tłumaczył na naszych łamach wiceprezydent Rafał Rudnicki, pewien etap związany z logo mamy już za sobą. - Doszliśmy więc do wniosku, że należy dokonać zmiany, która jest zresztą zgodna z trendami panującymi w większości samorządów w Polsce. Czyli posługiwaniem się w materiałach promocyjnych wyłącznie nazwą miasta, bez żadnych przymiotników i dookreśleń - mówił.

Czytaj też: Białystok chce zmienić logo. Usuną słowo "Wschodzący", bo już wzeszliśmy (wizualizacje)

Radny niezależny Maciej Biernacki stwierdził jednak na sesji, że logo z napisem "Wschodzący Białystok" pokazywało, że chcemy się rozwijać i jesteśmy położeni na Wschodzie. - Jako koncepcja kampanii marketingowe było to bardzo trafione - mówił.

Według niego wykreślając przymiotnik - i nie musi chodzić o "wschodzący" - pozbywamy się pokazania w logo naszej dobrej strony. Albo celu, do którego chcemy dążyć. - Białystok jak każde miasto ma swoją nazwę. Czy jest ona nośnikiem jakiejś wartości? Być może. Według mnie logo z samą nazwą miasta jest trochę "za suche". Gdybyśmy się zastanowili, gdzie chcemy być za 10 lat, to moglibyśmy stwierdzić, że Białystok ma być energetyczny czy też technologiczny - podkreślał.

Czytaj też: Dziesięć lat po aferze z logo nowojorskich gejów i lesbijek przez Białystok przejdzie Marsz Równości

Rafał Rudnicki stwierdził z mównicy, że radni mylą chyba logo z hasłem reklamowym. - Tendencja w miastach Unii Metropolii Polskich jest taka, że łatwiej jest posługiwać się samą nazwą miasta, do której można dopisywać różne hasła. Niezależnie od logo - tłumaczył.

Na sesji padło, że miasto pracuje nad strategią rozwoju miasta do 2030 roku i w ramach przeprowadzanych konsultacji z mieszkańcami, być może okaże się, że do logo należy dołożyć hasło reklamowe. Sebastian Putra zastanawia się jednak po co zmieniać logo już teraz. Bo logiczniej byłoby poczekać aż zakończą się prace nad strategią.

Czytaj też: Logo miasta nie jest plagiatem - wykazały ekspertyzy (wideo)

W dyskusji okazało się jednak (choć nie ma o tym ani słowa w uzasadnieniu projektu uchwały), że miasto musi zmienić logo już teraz, bo w urzędzie patentowym wygasła ochrona znaku, a miasto w 2009 roku (czyli w roku, w którym zaczęliśmy używać logotypu - przyp. red.) nie wykupiło praw autorskich do logo (należały do projektanta, czyli krakowskiej firmy Eskadra - przyp. red.). Obecnie - o czym była mowa na komisji kultury - prawa autorskie zostały już zakupione, a Eskadra przeprojektowała logo, za co miasto zapłaciło firmie 10 tys. zł.

Czytaj też: Piosenka o białostockim logo! Teledysk i słowa powstały w Krakowie! (wideo)

Uchwała o zmianie logo przeszła czternastoma głosami. Trójka radnych PiS (Agnieszka Rzeszewska, Paweł Myszkowski i Sebastian Putra) była przeciw. Natomiast wśród wstrzymujących się (oprócz radnych PiS i radnego niezależnego Macieja Biernackiego) był też radny KO Tomasz Kalinowski.

Warto dodać, że firmy czy też kluby sportowe, które mają z miastem zawarte umowy sponsoringowe czy promocyjne nie poniosą z tytułu zmiany logo żadnych kosztów. W swoich materiałach promocyjnych będą one mogły nadal posługiwać się logiem "Wschodzący Białystok". Natomiast, gdy dana umowa wygaśnie i będzie podpisywana nowa, to od tego czasu będą się posługiwały logiem "Białystok".

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny