Przysięga podlaskich terytorialsów w Białymstoku. Blisko 30 żołnierzy zasiliło szeregi 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Pierwszą przysięgę podlascy terytorialsi złożyli przed siedmioma laty. Ta przysięga była już 53 w 1. Podlaskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej im. gen. bryg. Władysława Liniarskiego ps. „Mścisław” . Włączając nowych żołnierzy brygada liczy już blisko 2500 osób.

• Siedem lat podlaskich terytorialów

• Przysięga nr 53

• 28 nowych żołnierzy

- Będziemy dumnie nosić mundur żołnierza wojska polskiego i dbać o dobre imię 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej - mówił szeregowy Krystian Bielicki, jeden z nowych terytorialsów. Dziękował za wsparcie bliskim. I deklarował: - Zrobimy wszystko, by żyć i służyć zgodnie z motto wojsk obrony terytorialnej „Zawsze gotowi, zawsze blisko”.

Przysięga zbiegła się z obchodzonym 21 maja świętem 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. gen. bryg. Władysława Liniarskiego ps. „Mścisław”. Z tej okazji w ręce żołnierzy trafiła chorągiew.

- Codzienną, wzorową służbą i pracą dają państwo świadectwo oddania sprawom obronności i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. Wasze zaangażowanie jest dla mnie powodem do dumy. Od początku istnienia brygady prowadzą państwo wiele odpowiedzialnych zadań na szczeblu lokalnym oraz krajowym, niosąc wsparcie społeczeństwu w sytuacjach kryzysowych, wspierając administrację oraz służby ratownicze w ich działaniu oraz wspierając straż graniczną w realizacji ochrony granicy państwowej. Zadania te wykonywali państwo na najwyższym poziomie udowadniając, że społeczeństwo Podlasia oraz Rzeczypospolitej może zawsze na was liczyć w myśl dewizy wojsk obrony terytorialnej „Zawsze gotowi, zawsze blisko” – podnosił Mariusz Specjalski, zastępca dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

Wojewoda Jacek Brzozowski dziękował terytorialsom za gotowość do poświęceń dla polskiej obronności. I życzył, by służba wiązała się z uzasadnioną dumą i satysfakcją.

- Taką właśnie dumę możemy czuć wszyscy myślą o wielowiekowej tradycji polskiego orężą, jak i o dniu dzisiejszym – podkreślał wojewoda.

Przypominał też deklaracje premiera Donalda Tuska o zaangażowaniu rządu w budowanie bezpiecznej Polski, na który ma składać się m in. europejska kopuła oraz inwestycje w barierę na naszej granicy. Przypominał też o toczącej się za naszą wschodnią granicą wojnie oraz atakach hybrydowych.

Słowa do terytorialsów skierował też m in. marszałek sejmu Szymon Hołownia.

- Wierność wojskowej przysiędze była zawsze strażą honoru polskiego żołnierza. Podobnie jak dawniej, tak i dzisiaj słowa roty zapadają mocno w serca, przypominają o patriotycznych wartościach głęboko zakorzenionych w naszych dziejach – czytała jego słowa posłanka Barbara Okuła z Polski 2050. Podkreślała też, że żołnierze wojsk obrony terytorialnej odgrywają niezwykłą rolę. Troszczą się o swój region i biorą odpowiedzialność za Polskę. Dlatego też ważne jest, że w niespokojnych czasach nowe osoby wstępują do terytorialsów.

Święto było też okazją do promowania idei terytorialsów.

Przysięga terytorialsów

Stu ochotników do wojska