Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent po porzuceniu przez swego radnego: Przyznaję, byłem zaskoczony

Rozmawiała Marta Gawina
Tadeusz Truskolaski był zaskoczony odejściem z Komitetu radnego Marcina Szczudły.
Tadeusz Truskolaski był zaskoczony odejściem z Komitetu radnego Marcina Szczudły. Wojciech Wojtkielewicz
Gdyby Marcin Szczudło zrzekł się mandatu radnego, nie byłby dziś atrakcyjny dla PiS-u - uważa prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Radny Marcin Szczudło nagle i niespodziewanie opuścił Komitet Tadeusza Truskolaskiego i wrócił do PiS-u. Żałuje Pan?

Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku: Oceniam tę decyzję negatywnie. O jej przyczyny trzeba pytać radnego. Nie niesie ona jednak daleko idących skutków. Nie zmienia sytuacji w radzie miasta. Większość jak była, tak i jest w rękach PiS.

Czy były jakieś sygnały, że Marcin Szczudło chce związać się ponownie z PiS?

Nie. Przyznaję, że byłem zaskoczony. Żadnych sygnałów o ewentualnym powrocie do PiS-u nie było.

Jak Pan się dowiedział, że prezydencki komitet traci radnego?

Otrzymałem SMS-a od Marcina Szczudły.

Czy to normalna forma komunikacji pomiędzy prezydentem i członkami jego komitetu?

Ponoć radny nie mógł się do mnie dodzwonić. Faktycznie, byłem wtedy w Brukseli, może akurat jechałem metrem i byłem niedostępny. Może rzeczywiście próbował raz zadzwonić, a próba była nieudana. Dlatego wysłał SMS-a. Staram się wierzyć ludziom.

Radni z komitetu Tadeusza Truskolaskiego przesłali do mediów oficjalne stanowisko, w którym chcą, by radny Szczudło zrzekł się mandatu. Zdobył go, startując z listy komitetu. Podziela Pan stanowisko radnych?

To stanowisko radnych ma wyraz apelu ze świadomością jego nieskuteczności. Pewne jest, że gdyby nie Komitet Truskolaskiego, Marcin Szczudło nie zostałby radnym. I to jest etyczna podstawa, by apelować o oddanie mandatu. Z drugiej strony, gdyby Marcin Szczudło zrzekł się tego mandatu, nie byłby dziś atrakcyjny dla klubu PiS. Dlatego uważam, że apel radnych komitetu nie będzie skuteczny.

A Pana osobiste zdanie w tej sprawie?

Jestem człowiekiem pragmatycznym. Dlatego uważam, że może on nie mieć znaczenia praktycznego. Miałbym jednak inny apel. Marcin Szczudło powinien zrezygnować ze stanowiska wiceprzewodniczącego rady miasta. Powinno ono należeć do Komitetu Truskolaskiego. Będziemy się starali zgłosić swojego kandydata.

Panie prezydencie, dlaczego nie chce Pan współpracować z rządem?

Nie rozumiem tego pytania i zarzutu.

To jeden z powodów odejścia Marcina Szczudły do PiS. Ponoć nie ma Pan woli współpracy z rządem.

Przecież realizujemy wszystkie rządowe projekty. Myślę, że jako miasto bardzo dobrze radzimy sobie z programem Rodzina 500 plus. Nie było żadnego zaniechania w tej sprawie. Tak, jak wykonywaliśmy, tak wykonujemy zadania zlecone. Zmiana rządu nie wpłynęła na żadną moją decyzję.

Pojawiają się opinie, że odejście Marcina Szczudły pokazało, że formuła prezydenckiego komitetu nie sprawdziła się. I że nie trzeba było dzielić się z Platformą przed wyborami samorządowymi.

Powołanie komitetu było dobrą decyzją. Na pewno jej nie żałuję. Oczywiście nie można tego w tej chwili dokładnie sprawdzić, ale sądzę, że Platforma nie zdobyłaby 12 mandatów. A tyle jest ich obecnie, dzięki komitetowi. Może PO miałaby osiem - dziesięć mandatów, reszta przypadłaby SLD albo PiS-owi. Pamiętajmy też, że lokalne komitety mają utrudnione zadanie. W pierwszej kolejności na listach wyborczych losowane są bowiem numery komitetów ogólnopolskich, dopiero później lokalnych. W przypadku książeczek wyborczych jesteśmy więc na dalszych stronach. A to jest upartyjnianie samorządów.

Komitet Truskolaskiego liczy teraz pięciu radnych. Jest Pan pewny wierności tej piątki?

Gdyby pani zapytała mnie miesiąc temu, czy jestem pewny Marcina Szczudło, to powiedziałbym, że tak. Ja oceniam fakty. Pod apelem Komitetu Truskolaskiego podpisało się pięciu radnych. To mocne stanowisko pokazujące, jak radni oceniają decyzję Marcina Szczudły. Jest też ich deklaracja, że zostają w Komitecie Truskolaskiego. Będziemy więc razem pracować dla dobra mieszkańców Białegostoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny