- To była decyzja polityczna. Jesteśmy świadkami nasilającej się kampanii i to nie tylko w Białymstoku, przeciwko wszystkiemu, co nie jest z PiS-u - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski.
To radni partii rządzącej na początku października obniżyli mu wynagrodzenie z ok. 13 tys. do nieco ponad 9 tys. zł brutto. Już wtedy prezydent zapowiedział, że z tą decyzją pójdzie do sądu. Słowa dotrzymał. Jego pozew trafił do sądu w Białymstoku.
Więcej na temat roszczeń prezydenta przeczytasz we wtorkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?