Dziś (02.08.2020) podczas święta parafialnego parafii prawosławnej świętego Proroka Eliasza w Dojlidach abp Jakub poświęcił pomnik poświęcony ofiarom bieżeństwa z roku 1915.
"Ofiarom bieżeństwa i obrońcom prawosławia na Podlasiu" głosi inskrypcja umieszczona na pomniku ustawionym na terenie cmentarza przy parafii pw. świętego Proroka Eliasza w Białymstoku.
Pomnik ten powstał ku czci bieżeńców, ludzi znanych i nieznanych, zmuszonych do opuszczenia swojej ojczystej ziemi i powracających na nią, broniących prawosławnej wiary swoich przodków i zbudowanych przez nich świątyń.
Z wiarą, nadzieją i miłością w imię Boga i człowieka, hołd i głęboki pokłon nasz składając, w dowód naszej wiecznej pamięci pomnik ten w postaci symbolicznej Bramy do Raju, Świętym Krzyżem Chrystusowym zwieńczonej z modlitwą o zbawienie wznieśliśmy w ofierze.
głosi napis na karcie umieszczonej przed pomnikiem.
Pomnik zaprojektował prof. arch. Jerzy Uścinowicz.
Historia budowy pomnika upamiętniającego ofiary bieżeństwa sięga roku 2018. Wtedy grupa społeczników zawiązała komitet budowy takiego monumentu.
Z akceptacją arcybiskupa Jakuba, ordynariusza prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej, ruszyła zbiórka pieniędzy na ten cel.
"Początek XX wieku przyniósł na świecie trudne chwile i tragedie dla ludzi, którzy byli mieszkańcami naszej rodzimej ziemi podlaskiej. Świat wówczas ogarnęły działania wojenne, które przeistoczyły się w I wojnę światową. Nie ominęły one także terenów, które były zamieszkiwane przez naszych przodków" - pisał komitet budowy pomnika w odezwie opublikowanej przez portal cerkiew.pl.
Podkreślał w nim, że aby ratować życie, spora część społeczeństwa musiała stamtąd uciekać.
"Ci co wrócili, częstokroć po wieloletniej tułaczce i po ciężkich wojennych i straszliwych rewolucyjnych przeżyciach – doznawali na swojej ziemi kolejnego szoku. Ten rodzinny skrawek ziemi, często nie był już ich, gdyż zajęli go inni" - pisał komitet, przypominając też o zniszczeniach domostw i świątyń.
Przypominał również, że z bieżeństwa wracali również duchowni Cerkwi prawosławnej i mieli trudności z odzyskaniem tych świątyń, które nie zostały zniszczone.
"Po blisko stuletnim okresie, naszym obowiązkiem jest przypominać o tamtych czasach, ażeby w naszej świadomości istniała pamięć o tych jakże ciężkich przeżyciach" - tak komitet argumentował ideę budowy poświęconego 2 sierpnia 2020 roku pomnika.
Czytaj też: Aneta Prymaka-Oniszk - Bieżeństwo 1915. Zapomniani uchodźcy
W 2015 roku w województwie podlaskim upamiętniano setną rocznicę tych tragicznych wydarzeń. Powstał wtedy społeczny komitet obchodów, w którego skład weszła m.in. redakcja miesięcznika "Przegląd Prawosławny". Otwarto wystawę "Bieżeństwo 1915. Wspólna historia" (można ją było obejrzeć m.in. w Sejmie), w kilku miejscowościach w regionie społeczności lokalne ustawiły krzyże upamiętniające bieżeństwo - m.in. w Puchłach, Trześciance czy Dubiażynie. Okolicznościowy krzyż stanął też na św. Górze Grabarce, w najważniejszym w kraju prawosławnym sanktuarium.
Wśród innych inicjatyw były też przedstawienia teatralne, m.in. Teatr Dramatyczny w Białymstoku przygotował spektakl "Bieżeńcy. Exodus". Jednemu z nowych rond w mieście nadano wówczas nazwę Pamięci Bieżeństwa 1915 roku
Czytaj też: Sokoły-Łapy. Bieżeńcy. Exodus w 100-lecie bieżeństwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?