W każdej paczce jest komplet bielizny, czajnik elektryczny, koc, poduszka, sztućce, garnek - wylicza Jolanta Sarosiek ze stowarzyszenia Otwarty Dom.
31 takich wyprawek w sobotę wczesnym rankiem wyjechało na Litwę. Otrzymają je absolwenci Gimnazjum Żejmiana w Podbrodziu oraz młodzież kończąca Polską Szkołę Średnią w Bujwidzach. Stowarzyszenie wesprze też dwoje wychowanków domu dziecka w Niemenczynie.
- Oni zdają matury w języku polskim. Kiedy skończą 18 lat zwykle nie mają nic. A muszą opuścić dom dziecka i zacząć dorosłe życie. Wyprawki, które przygotowaliśmy, to dla tych dzieci duża pomoc, jakiś punkt zaczepienia, początek własnego gospodarstwa - podkreśla Jolanta Sarosiek.
Paczek by nie było, gdyby nie życzliwość i hojność sponsorów. Na przykład białostocki hotel Podlasie podarował koce, zaś związek księgowych - sztućce i czajniki elektryczne.
Do przygotowania wyprawek bardzo się przyczynili także uczniowie gimnazjum w podwarszawskich Łomiankach.
Starania Stowarzyszenia dotyczące polskich sierot z Litwy wspierają także rodziny, które zapraszają te dzieci na święta do Polski. Wiele z nich co roku spędza u nas także wakacje. Tegoroczna grupa przyjeżdża już dziś. Na czas letniej przerwy w nauce przyjedzie do nas 28 osób. Zaprosiły je rodziny, między innymi z Sokółki, Wasilkowa, Niewodnicy, Białegostoku, ale także z okolic Warszawy. Starają się one zapewnić dzieciom jak najlepszy wypoczynek.
- Jedna rodzina z Łomianek przez trzy miesiące będzie gościła czworo dzieci. Inna z kolei zaprasza niewidomego chłopca. Będzie miał tu szansę skorzystać ze specjalistycznej pomocy medycznej - podkreśla Sarosiek.
Dzieci z Litwy przyjeżdżają do rodzin z Białegostoku od kilkunastu lat.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?