Politechnika Białostocka: Powstanie elektrownia hybrydowa

- To projekt, który ma dać odpowiedź na pytanie: z jakiej energii najlepiej korzystać w naszym regionie - mówi prof. Lech Dzienis z Politechniki Białostockiej, koordynator projektu.

Plany Politechniki mają szansę na wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Zostały już zapisane na liście projektów kluczowych, czyli w wykazie najważniejszych, strategicznych inwestycji w regionie. A to oznacza, że po przygotowaniu dokumentacji i spełnieniu wymogów formalnych otrzyma dotację z RPO.

W ramach projektu na terenie kampusu Politechniki Białostockiej zostanie zbudowana minielektrownia, wykorzystująca siłę wiatru i słońca. Będzie zasilała jeden z budynków uczelni.

- W skali mini będziemy testować różne rozwiązania - opowiada prof. Dzienis. Dzięki temu naukowcy przeprowadzą analizę, na ile opłacalne jest wytwarzania energii elektrycznej z wiatru i słońca.

Energia słoneczna posłuży do podgrzewania ciepłej wody. Ciepło gruntu, dzięki zastosowaniu pompy ciepła, będzie głównym źródłem energii do ogrzewania. Z kolei energia wiatru zasili instalację elektryczną. W budynku powstanie też stacja meteorologiczna, zainstalowany zostanie dachowy kolektor ciepłej wody użytkowej i dwie małe turbiny wiatrowe.

Dodatkowo na dachu Hotelu Asystenta Politechniki Białostockiej przy ulicy Zwierzynieckiej 4 zostaną zbudowane dwa kolektory słoneczne. Będą testowane, aby dać odpowiedź czy to opłacalne źródło energii w naszym regionie.

Naukowcy z Politechniki zbadają też możliwości wykorzystania oleju roślinnego jako paliwa w silnikach pojazdów. Badania będą dotyczyły m.in. określenia maksymalnej bezpiecznej domieszki oleju roślinnego do oleju napędowego stosowanego w silnikach diesla.

Formalności dopiero są dopinane. Konkretne prace ruszą na początku przyszłego roku. - Na przygotowanie dokumentacji mamy czas do marca 2013 roku - mówi prof. Dzienis. - A na dobre ruszymy od kwietnia.

Projekt potrwa 18 miesięcy, zakończy się w 2014 roku.