Polak to brzmi dumnie. Nagrody w międzynarodowym konkursie (zdjęcia, wideo)

[galeria_glowna]

- Mój pradziadek był Polakiem, ale wcześniej jakoś nie interesowałem się Polską. Dopiero teraz zaczynam odkrywać, jaki to piękny kraj - mówi 15-letni, Roman Łurawliew z Ukrainy.

Chłopak jest jednym z 18 laureatów konkursu pod hasłem "Polak to brzmi dumnie". Organizują go nauczyciele z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 10 przy ul. Sokólskiej. Jednak do tej pory uczestniczyły w nim tylko dzieci i młodzież z Polski. W tym roku organizatorzy zmienili i rozszerzyli formułę. Zamiast testu z wiedzy, zaproponowali bardziej otwartą formułę. Efekt przerósł ich oczekiwania. Na konkurs nadesłano około 600 prac plastycznych i prawie 200 literackich.

- Prawie 30 procent prac nadeszło z zagranicy. Napisała do nas młodzież ze Stanów Zjednoczonych, Ukrainy czy nawet Pekinu - mówi Dorota Rutkowska, jedna z organizatorek konkursu.

Laureaci konklursu nigdy nie byli w Polsce

Część z autorów prac nigdy nie była w Polsce. Ale nasz kraj świetnie znają z opowieści rodziców i dziadków. To od nich uczą się, co to znaczy być Polakiem.

- Szczególnie poruszyła mnie praca dziewczynki z Kazachstanu - opowiada pani Dorota. - Pisała o tym, jak wspaniali są Polacy, ale wymieniała przy tym bohaterów, którzy nie są u nas powszechnie znani.

W pracach najczęściej pojawiał papież Jan Paweł II i biało czerwone- barwy, ale zdarzały się też oryginalne pomysły. Młodzież rysowała na przykład królową Jadwigę czy małego powstańca.

- Patriotyzm to nie jest tylko puste słowo. Dla mnie to co bardzo ważnego i wbrew pozorom współczesnego - mówi Paulina Kalisz z Krakowa, jedna z laureatek konkursu.

Paulina uczy się w pierwszej klasie liceum i już kilkakrotnie startowała w konkursach dotyczących polskiej narodowości. Do Białegostoku przysłała pracę literacką, ale na rozdanie nagród przyjechała z grupą teatralną i przedstawieniem, które sama napisała. Młodzi pokazali sztukę stworzoną na podstawie obrazu "Kazanie Skargi" Jana Matejki.