Inaczej niż projektując chodnik przy ulicy Sienkiewicza, gdzie - by przejść - trzeba się wspiąć po schodkach prowadzących do dawnego domu handlowego Trzy Kłosy. Albo przemknąć jak gazela po bardzo uczęszczanej ścieżce rowerowej.
Teraz nasi urzędnicy postanowili ulżyć niedowidzącym i niewidzącym mieszkańcom. Bo ponoć dla nich zainstalowano 10 tandemów w systemie BiKeR. Jest ich na tyle mało, że trudno je upolować nawet widzącym. Dlatego teraz niepełnosprawni mogą zadzwonić i sobie zarezerwować taki pojazd. I teraz moje zdziwienie.
Bo urzędnicy uznali, że niedowidzący z opiekunami mogą jeździć tylko w weekendy. Bo tylko na sobotę i niedzielę można rower wypożyczyć. Zapomnij, jeśli chcesz pojechać na wycieczkę we wtorek.
Ale bardziej się zdziwiłem, że rower trzeba odebrać z siedziby BKM przy ulicy Składowej i tam też go zwrócić. Nie można poprosić, by został podstawiony o godzinie 11 do stacji - dajmy na to - przy ulicy Wiejskiej. Dlaczego? Podejrzewam, że byłoby to zbyt wielkie logistyczne obciążenie dla urzędników, którzy dwoją się i troją, by ulżyć nam - mieszkańcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?