Placu zabaw na Jaroszówce nie będzie, choć to projekt z budżetu obywatelskiego [SESJA RADY BIAŁEGOSTOKU]

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Paweł Myszkowski z PiS dopytywał, czy miasto znajdzie inną działkę pod plac zabaw.
Paweł Myszkowski z PiS dopytywał, czy miasto znajdzie inną działkę pod plac zabaw. Tomasz Mikulicz
Radni zgodzili się, by wyrzucić z budżetu budowę placu zabaw na Jaroszówce. Powód to możliwe postępowanie zwrotowe na działce, na której miał powstać plac. Prezydent powiedział, że poszuka innej działki, ale czy znajdą się pieniądze na realizację inwestycji nie obiecał. A to zadanie z budżetu obywatelskiego.

Dlaczego miasto ścięło do zera finansowanie placu zabaw na Jaroszówce? To inwestycja z budżetu obywatelskiego - dziwił się na poniedziałkowej (23 września) sesji Paweł Myszkowski z PiS.

Radni pochylili się nad zmianami w budżecie miasta. Jedną ze zmian jest rezygnacja z budowy wspomnianego placu zabaw. Skarbnik Stanisława Kozłowska wyjaśniła, że chodzi o problem prawny. Jest bowiem niebezpieczeństwo, że trzeba będzie zwracać ziemię spadkobiercom poprzednich właścicieli. Nie ma więc sensu wydawać pieniędzy na budowę placu zabaw, skoro teren być może trzeba będzie oddać osobom trzecim.

Czytaj też: Prezydent Tadeusz Truskolaski wstrzymuje nowe inwestycje. Bo rząd nie chce zwrócić pieniędzy, które samorządy stracą na zmianach w podatkach

Radny dopytywał, czy urzędnicy już na etapie zgłaszania projektu do głosowania w budżecie obywatelskim nie mogli sprawdzić, że na działce, o której mowa może się toczyć postępowanie zwrotowe? Prezydent tłumaczył, że w sytuacji gdy do BO zgłaszanych jest 160 czy 180 projektów, trudno bardzo dokładnie sprawdzić każdą działkę.

- Oczywiście projekty przechodzą wstępne "sito", jednak sprawdzanie nie dotyczy aż tak dogłębnych spraw - podkreślał.

Natomiast na pytanie radnego, czy miasto poszuka w związku z tym innej miejskiej działki na os. Jaroszówka, stwierdził że normalnie odpowiedziałby, że "znajdziemy inną działkę i zbudujemy".

- Wtedy wszyscy byliby zadowoleni. Ja jednak nie chcę mówić tak, by wszyscy byli zadowoleni, ale tak by miało to przynajmniej prawdopodobieństwo realizacji. A takie prawdopodobieństwo jest niewielkie - mówił Tadeusz Truskolaski.

Czytaj też: Inwestycje w Białymstoku. Ponad 140 zadań za 525 mln zł. Zobacz jakie inwestycje planują władze Białegostoku w przyszłym roku

I zaczął wyliczać, że oprócz 51 mln zł mniejszych wpływów z podatku dochodowego (w ramach zafundowanych przez rząd zmianach w PIT) budżet miasta zostanie w przyszłym roku uszczuplony m.in. o 12 mln zł przez podwyżki cen prądu oraz 15,5 mln zł przez rządową podwyżkę dla nauczycieli (rząd dał podwyżkę, ale nie wyłożył pieniędzy na całkowite jej pokrycie z budżetu państwa).

- Tak naprawdę jeszcze przez dwa lata będziemy coś budować, a w kolejnych latach zostanie tylko budżet obywatelski. Dlatego nie mogę nic obiecać. Nasze pendolino inwestycyjne będzie wyhamowywało - mówił prezydent.

Niemniej poprosił wiceprezydenta Zbigniewa Nikitorowicza, by zorientował się, czy na Jaroszówce jest inna działka, na której można byłoby zbudować plac zabaw. - Natomiast, czy będzie zbudowany nie mogę obiecać - podkreślał Tadeusz Truskolaski.

Czytaj też: Radni zajmą się walką ze zmianami klimatu. Specjaliści przygotowali plan. Pytanie, czy będzie zrealizowany?

Na poniedziałkowej sesji radni przyjęli też Plan Adaptacji Miasta Białystok do zmian klimatu do 2030 roku. Dokument został przygotowany w ramach współpracy ekspertów Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego oraz ekspertów innych jednostek naukowych z przedstawicielami różnych departamentów magistratu. Dzięki niemu miasto będzie mogło pozyskiwać pieniądze zewnętrzne, np. na budowę zbiorników retencyjnych.

Mieszkanka Zawad Anna Mazurkiewicz skarżyła się jednak, że zabrakło konsultacji społecznych z prawdziwego zdarzenia. - Były prowadzone w okresie przedświątecznym - od 26 listopada do 18 grudnia 2018 roku. Nic dziwnego, że wpłynęło niewiele uwag mieszkańców do projektu planu - mówiła.

Rada miasta mimo wszystko przyjęła jednak plan, stąd też Anna Mazurkiewicz wyszła z sesji niepocieszona. To jednak nic w porównaniu z mieszkańcem Bojar Zbigniewem Łopianeckim, który wychodząc z obrad stwierdził wzburzony: To po prostu wstyd.

Paweł Myszkowski poprosił w jego imieniu, by władze miasta powiedziały, na jakim etapie jest ustalanie lokalizacji pomnika 10. Pułku Ułanów Litewskich. Jak pisaliśmy w sierpniu, Zbigniew Łopianecki widziałby pomnik na Plantach. Mówił, że na razie nie chodzi o pieniądze, a jedynie zgodę na lokalizację pomnika. Prezydent mówił na naszych łamach, że Planty objęte są ochroną konserwatorską jako teren zabytkowy, więc "warto wspólnie z miejskim konserwatorem zabytków, mieszkańcami Białegostoku i oczywiście z osobami związanymi z 10. Pułkiem Ułanów Litewskich wypracować najlepszą i satysfakcjonującą wszystkich lokalizację". Nie powtórzył jednak tego na sesji.

Czytaj też: Białystok. Pomysł, by na Plantach stanął Pomnik Bohaterów 10. Pułku Ułanów Litewskich [ZDJĘCIA]

Radni Koalicji Obywatelskiej wstrzymali się od głosu, więc prośba Pawła Myszkowskiego nie została spełniona. - Jestem przeciwny takim wrzutkom. Sprawa powinna przejść przez komisję, a dopiero później trafić na sesję. Z tego co wiem pomysłodawca pomnika jest w stałym kontakcie z władzami miasta - tłumaczył w kuluarach Marcin Moskwa z KO.

Do czego służy serwis budzetalert.pl

W serwisie Budżet Alert dowiesz się, czy w Twojej gminie jest budżet obywatelski. Znajdziesz tu aktualny harmonogram, poznasz zasady zgłaszania projektów, dowiesz się kiedy i gdzie oficjalnie zgłosić projekt. Budżet Alert pozwala Ci również opublikować Twój pomysł, opisać, go, dodać zdjęcia, oznaczyć miejsce na mapie i przedstawić innym, aby zbudować poparcie. Jeśli nie masz pomysłu, u nas możesz znaleźć inspirację. Możesz również przeglądać pomysły, które proponują do realizacji mieszkanki i mieszkańcy Twojej najbliższej okolicy. Będziesz wiedział na co możesz zagłosować.

Budżet alert

Budżet alert - wszystkie informacje o budżecie obywatelskim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

F
Florek

Najpierw trzeba stworzyć miejsca pracy a potem buduje się infrastrukturę tak jest na całym świecie a u nas jest kraj absurdów

G
Gość

Metropolia gdzie ludzie w XXI wieku żyją bez kanalizacji i wodociągu !!!! Kiedy wreszcie zacznie się budowa ul Jachtowej z przedłużeniem do Sztormowej ??

G
Gość

- Tak naprawdę jeszcze przez dwa lata będziemy coś budować, a w kolejnych latach zostanie tylko budżet obywatelski. Dlatego nie mogę nic obiecać. Nasze pendolino inwestycyjne będzie wyhamowywało - mówił prezydent.

Dług miasta blisko 1 miliard pod rządami geniusza ekonomii !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

G
Gość
23 września, 21:39, Gość:

Nie będzie placu zabaw bo Tadzio musi zbierać pieniążki na następny marsz swoich teczowych kolegów

Czegoś tu nie rozumiem. To miasto nie wie jakie ma działki?

Po co to mydlenie oczu? I udawanie, że jest się za mieszkańcami.

G
Gość

"I zaczął wyliczać, że oprócz 51 mln zł mniejszych wpływów z podatku dochodowego (w ramach zafundowanych przez rząd zmianach w PIT) "

A co ze zwiększonymi wpływami po podniesieniu płacy minimalnej?

Co ze zwiększonymi wpływami z podatków od trzynastej emerytury?

G
Gość
24 września, 4:17, Gość:

i dzięki bogu; wszędzie te place zabaw z wrzeszczącymi bachorami i bezrobociem 500 ; a w domu z dziećmi nie można się bawić? czy koniecznie trzeba wypasać dzieci by pochwalić się przed koleżanką nową kiecką z lumpeksu?

24 września, 06:18, Gość:

Masz nasrane we łbie aż miło. Taki typowy wyborca PO.

Wpis bardziej odpowiedni dla wyborcy PiS niż PO uważam.

G
Gość
24 września, 6:56, Mieszkaniec:

Bardzo dobrze, nienawidzę dzieci i mam nadzieję, że będzie się ich rodzić jak najmniej bo tylko hałasują i niszczą wszystko wokoło.

typowy pisdzielec

M
Mieszkaniec

Bardzo dobrze, nienawidzę dzieci i mam nadzieję, że będzie się ich rodzić jak najmniej bo tylko hałasują i niszczą wszystko wokoło.

G
Gość

Po co plac zabaw? Jeszcze dziecko zrobi sobie krzywdę i co wtedy będzie? Kto za to będzie odpowiadał ?

G
Gość
24 września, 4:17, Gość:

i dzięki bogu; wszędzie te place zabaw z wrzeszczącymi bachorami i bezrobociem 500 ; a w domu z dziećmi nie można się bawić? czy koniecznie trzeba wypasać dzieci by pochwalić się przed koleżanką nową kiecką z lumpeksu?

Masz nasrane we łbie aż miło. Taki typowy wyborca PO.

G
Gość

zaczął wyliczać, że oprócz 51 mln zł mniejszych wpływów z podatku dochodowego - wystarczy marnowania naszych podatków. Urzędników jest dwa razy za dużo. Powstało wiele nowych instytucji żerujących na naszych podatkach. Należy ustawowo ograniczyć kasę na promocję i inne zbędne wydatki .

G
Gość

W Białymstoku urzędnicy konstytucyjne prawa równości mają za nic. Jak budować place zabaw to wszystkim i w dodatku równomiernie na mapie miasta lokowane. Nie powinno być lepszych i gorszych. Mieszkam w bloku i na drogę dojazdową dzierzawioną od miasta i plac zabaw płacę w czynszu. Jak się okazuje płace również podatki na drogi i place zabaw w osiedlach jednorodzinnych.

G
Gość

i dzięki bogu; wszędzie te place zabaw z wrzeszczącymi bachorami i bezrobociem 500 ; a w domu z dziećmi nie można się bawić? czy koniecznie trzeba wypasać dzieci by pochwalić się przed koleżanką nową kiecką z lumpeksu?

G
Gość

'' Prezydent tłumaczył, że w sytuacji gdy do BO zgłaszanych jest 160 czy 180 projektów, trudno bardzo dokładnie sprawdzić każdą działkę.''

Truskolaski przypomnij ilu urzędników zatrudnia miasto?

G
Gość
23 września, 21:39, Gość:

Nie będzie placu zabaw bo Tadzio musi zbierać pieniążki na następny marsz swoich teczowych kolegów

Sprawia ci przyjemność publiczne robienie z siebie idioty?

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie