PKS pomoże zorganizować Basowiszcza

- Złożyliśmy do ministerstwa administracji wniosek o dofinansowanie tegorocznych Basowiszcz. Jednak festiwal chcemy zorganizować w porozumieniu z Białoruskim Zrzeszeniem Studentów i innymi organizacjami - mówi Marek Litwin, wiceprezes Stowarzyszenia Pogotowie Kulturalno-Społeczne. - Z prośbą o pomoc zwrócili się do nas ludzie ze stowarzyszenia, ale już dużo wcześniej zastanawialiśmy się, jak możemy ich wesprzeć. Nie wyobrażaliśmy sobie sytuacji, że Basowiszcza mogą się nie odbyć.

Festiwal Muzyki Młodej Białorusi od ponad 20 lat odbywa się pod Gródkiem. W tym roku ma poważne problemy organizacyjne.

Na początku roku Białoruskiemu Zrzeszeniu Studentów - które jako jedyne ma prawa do imprezy - Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odmówiło finansowego wsparcia.

Powodem odmowy były problemy z rozliczeniem ostatnich edycji festiwalu. Resort rozpisał otwarty konkurs ofert na organizację festiwalu rockowego skierowanego do mniejszości białoruskiej w Polsce i przeznaczył na ten cel 90 tys. zł.

Basowiszcza mają mieć pomoc

Swoją propozycję zgłosił Robert Matyszewski z Pogotowia Kulturalno-Społecznego we współpracy z Damianem Dworakowskim z Kreatywnego Podlasia.

- PKS użycza jedynie swojej osobowości prawnej, nie zamierzamy przywłaszczyć marki tej imprezy - podkreśla Marek Litwin. - Basowiszcza to zasługa białoruskich studentów, łączymy siły, by przygotować je najlepiej, jak potrafimy.

BZS zapewnia, że tegoroczne Basy nie są zagrożone i tradycyjnie odbędą się na polanie Boryk.

"Wyjaśniamy skomplikowaną sytuację wokół naszych rozliczeń z organami administracji publicznej, które dofinansowały wcześniejsze festiwale oraz z innymi partnerami. Aplikowaliśmy również w kilku konkursach o granty, dzięki którym mamy nadzieję zgromadzić środki na organizację Basowiszcz" - czytamy na profilu festiwalu na Facebooku.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport