Pierwszy transport z Podlasia pojechał już do strażaków na Ukrainę. Zbiórka niezbędnych rzeczy nadal trwa

Jak wygląda obecnie typowy dzień strażaka w ukraińskich miastach można zobaczyć choćby na załączonych kilka dni temu zdjęciach na profilu ich polskich kolegów. Strażacy gaszą pożary, wyciągają ludzi spod gruzów, ewakuują uwięzionych w blokach ludzi, przewożą rannych do szpitali lub schronów. Służba trwa właściwie przez 24 godziny na dobę.

Żeby nieść pomoc strażacy potrzebują sprzętu, który w warunkach wojennych niszczeje na potęgę. Bo uszkodzenia są zarówno od ataków wojsk rosyjskich, rakiet i ostrzałów, ale sprzęt również niszczy się w pracy, bo warunki pracy są ekstremalne już od ponad trzech tygodni. Z tego powodu o pomoc do swoich polskich kolegów zwrócił się komendant Państwowego Pogotowia Ratunkowego Ukrainy. Przedstawił też listę potrzebnego sprzętu dla służb ratunkowych. List otrzymał Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego, ale w zbiórkę za sprawą marszałka Artura Kosickiego włączyło się także Województwo Podlaskie. Bardzo szybko została zorganizowana akcja zbiórki darów, którą koordynowała spółka transportowa PKS Nova.

- W pierwszych dniach od ogłoszenia zbiórki odzew społeczeństwa był ogromny, były telefony z kraju i zagranicy. Po paru dniach udało nam się zebrać na tyle dużo rzeczy, że pierwszą turę zdążyliśmy już przekazać do Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie, który odpowiada za dalszą logistykę – mówi Maciej Kudrycki koordynator akcji. – Zbiórka cały czas trwa. W tej chwili, ze względu na specyfikę działania, służby te wymagają wyposażenia w specjalistyczny sprzęt, taki jak torby medyczne, nosze, latarki, noktowizory, koce termiczne, żele przeciw oparzeniom, generatory prądu, kaski, krótkofalówki, torby Ambu, kołnierze ortopedyczne itp. – dodał.

Dlatego jeszcze cały czas można przekazywać dary do magazynów zlokalizowanych w budynkach PKS w Białymstoku, przy ul. Bohaterów Monte Cassino 8, w Łomży przy ul. J. Piłsudskiego 88, w Suwałkach przy ul. Wojska Polskiego 100 oraz w Siemiatyczach przy ul. Kościuszki 88. Punkty pracują od poniedziałku do piątku, w godz. 8.00 – 20.00, w weekendy, w godz. 8.00 – 16.00. Na pytania odpowie koordynator akcji, pod numerem 661 305 096.

- W przyszłym tygodniu planujemy wysłać strzykawki i igły do Eleosu, a także sprzęt i aparaturę medyczną do Caritas Archidiecezji Białostockiej. Organizacje te zajmą się ich dystrybucją na Ukrainie – przekazał jeszcze Marek Malinowski, członek zarządu województwa.

Osoby, które chcą lub mogą wesprzeć zbiórkę darów dla ukraińskich strażaków prosimy o zapoznanie się z listą najbardziej potrzebnego ratownikom z Ukrainy sprzętu:
- zestaw do ochrony zbroi (pancerz ochronny IV klasy, hełm)
- indywidualne zestawy do rozminowywania
- wizjer chroniący przed odłamkami (hełm z wizjerem odłamkowym)
- odzież ochronna dla strażaków (kaski, kurtki, spodnie, buty, rękawice, bielizna)
- cyfrowy wzmacniacz radiowy VHF
- radiostacje cyfrowe (stacjonarne, samochodowe, przenośne)
- telefon satelitarny
- telefon IP
- torby sanitariusza
- torba Ambu.
- kołnierz Szansa
- nosze do unieruchamiania medycznego
- tarcza unieruchamiająca
- osłona termiczna
- elektrownie, prądnice o różnych mocach
- sprzęt ratowniczy (stacja olejowa, zaciski, szczypce, podnośniki)
- przecinaki do benzyny
- piły łańcuchowe
- pompy silnikowe o różnych wydajnościach
- urządzenia ochrony dróg oddechowych i wzroku
- latarnie różnych typów
- łóżka składane
- namioty dmuchane
- śpiwory
- karimaty
- grzałki (takie jak opalarka)
- obuwie taktyczne
- taktyczne okulary balistyczne
- taktyczne nakolanniki i ochraniacze na łokcie
- urządzenia rozpoznania radiacyjnego
- analizator gazu rtęciowego
- analizatory gazów
- analizatory rtęci
- środki ochrony (kombinezony kwasoodporne)
- urządzenia alarmowe
- węże pożarnicze o różnych średnicach
- beczki ogniowe
- lornetki z wielokrotnością 30