Pakiet Biaformu dla Dojlid

Choć fabryka Biaformu działa na Dojlidach od 105 lat, nie może się już w tym miejscu dalej rozwijać. W zakładzie pracuje ponad 300 osób, a 60 proc. produkcji trafia na eksport. Szansą na rozwój i zwiększenie sprzedaży jest wyprowadzka poza Białystok i budowa tam nowoczesnej fabryki.

To dobra wiadomość dla mieszkańców, bo zakład to uciążliwy sąsiad. Produkcja trwa tu całą dobę, a dodatkowo codziennie wjeżdżają tam dziesiątki TIR-ów. Teraz Biaform przygotował pakiet działań, który mają wesprzeć zaproponowany przez białostocki magistrat Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla tej okolicy. Pomoże to włodarzom miasta rozwiązać kilka palących problemów osiedla. Sprawi też, że po fabryce zostanie ślad na Dojlidach.

Zaproponowane przez Biaform działania przypadły do gustu białostockim radnym z Komisji Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska (zarówno tych z Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej, jak i z Prawa i Sprawiedliwości). W efekcie wydali pozytywną opinię dla planowanego MPZP.

1. Siedziba spółki zostaje na Dojlidach przy ul. Dojlidy Fabryczne. Z Dojlid wyprowadzi się część produkcyjna. Oznacza to, że w Białymstoku zostaną podatki, które płaci spółka, a jednocześnie zniknie uciążliwość zakładu produkcyjnego.
2. Rozwiązany zostanie problem zrzutu wód opadowych z osiedla Dojlidy i Strefy Ekonomicznej poprzez nieruchomości Biaformu. Spółka chce zwiększyć przepustowości urządzeń wodnych na terenie fabryki, poprzez wymianę odcinka rury kanalizacyjnej o średnicy 600 mm na dwie rury o średnicy 800 mm, na długości około 150 m. Planowany termin robót – pierwsze półrocze 2024.
3. Biaform zgadza się na dalsze wykorzystywanie przez miasto Białystok urządzeń wodnych fabryki zrzutu wód opadowych z osiedla Dojlidy i Strefy Ekonomicznej. Obecna decyzja wodnoprawna wygasa w czerwcu 2024 r. Brak zgody powoduje, że miasto nie uzyska nowej decyzji wodnoprawnej dla tego obszaru. A to by oznaczało zalewanie tych terenów podczas większych opadów (kilka razy w roku).
4. Po wyprowadzce zakładu produkcyjnego, Biaform na własny koszt zagospodaruje tereny zielone wzdłuż rzeki Białej. Powstanie tam przestrzeń na potrzeby wypoczynku i rekreacji, a także będzie możliwość inicjowania w tym miejscu wydarzeń kulturalnych i artystycznych. Na bulwarach nadrzecznych powstaną ciągi piesze i rowerowe, łąki kwietne, rabaty z kwiatami, place zabaw i miejsca do rekreacji, siłownia plenerowa. Część z elementów małej architektury zostanie wykonana z biaformowej sklejki, jako pamiątka po zakładzie. Jednocześnie wykonane zostaną estetyczne zbiorniki retencyjne na potrzeby zrzutu wody z okolic ul. Niedźwiedziej (są przewidziane w planie zagospodarowania). Obiekty te będą dodatkową atrakcją tego miejsca - powstaną ławki, fontanny oraz mostki. Teren ten będzie mieć około 3,1 ha powierzchni.
5. Firma Biaform zrewitalizuje historyczną halę produkcyjną, by stworzyć tam ogólnodostępną i wielofunkcyjną przestrzeń pod dachem, której teraz brakuje na Dojlidach. Niewielką część hali firma zajmie na potrzeby siedziby spółki, znacząca większość będzie przeznaczona jako przestrzeń do różnorakich działań. Miałyby tam zagościć m.in.: kawiarnie/bistra, małe sklepy, lokale usługowe, biblioteka, ale także przestrzeń dla wystaw czy kameralnych koncertów. Miałoby też powstać coś w rodzaju “izby pamięci” przemysłu na Dojlidach. Część miałaby też być przeznaczona na pomieszczenia dla start-upów, co-workingu oraz modułowe sale konferencyjne na potrzeby spotkań i konferencji. Hala miałaby zostać przebudowana po wyprowadzce produkcji, trzy lata od uzyskania pozwolenia na prowadzenie przebudowy i modernizacji hali.