O kłopotach mieszkańców nowego osiedla "Poligon" w Kleosinie pisaliśmy w kwietniu tego roku. Skarżyli się nam wtedy, że od wielu lat żyją jak w enklawie: mają piękne osiedle, z chodnikami i trawnikami, ale wystarczy wyjść za ostatni blok i zaczynają piaskowe, dziurawe drogi. Ludzie narzekali, że aby dostać się na sąsiednie osiedle, gdzie mają sklepy, lekarzy i przystanki autobusowe, muszą chodzić przez dzikie przejście przez tory kolejowe. A zimą ulica jest tak wyślizgana, że samochody same z niej wypadają i lądują w rowie. Gmina Juchnowiec Kościelny, na terenie której leży osiedle, obiecała utwardzić piaskową drogę jeszcze na wakacje. Właśnie wywiązuje się z obietnicy.
- W zeszłym roku zrobiliśmy kawałek ulicy od Kleosina do Zdrojowej. Teraz utwardzamy pozostałą część tej ulicy do granicy gminy. Cała inwestycja zakończy się jeszcze w tym roku - twierdzi Teresa Rudzik, sekretarz gminy Juchnowiec Kościelny. - Całość kosztowała ponad 738 tysięcy złotych.
Do naprawienia zostaje jeszcze najbardziej kłopotliwy odcinek drogi - przy samym przejeździe kolejowym. Zimą mieszkańcy Kleosina ryzykowali życiem przejeżdżając ten przejazd, bo zatrzymanie się przed min było równoznaczne z ugrzęźnięciem w śniegu. Tę część ulicy wyremontuje Białystok, bo według podziału administracyjnego przejazd kolejowy i 190 metrów ulicy za torami należy do miasta.
- W tegorocznym budżecie gminy Białystok zapisani 170 tysięcy złotych na remont tego odcinka. Kompletowanie dokumentacji jest już praktycznie na ukończeniu i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, przejazd i ulica będą gotowe pod koniec roku - zapewnia Tadeusz Arłukowicz, rzecznik prezydenta miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?