Piotr Nalepa, syn Tadeusza i Miry, wraz z Robertem Luberą, twórcą i liderem krakowskiej grupy Nie-bo, odtwarzają to, co było najlepsze w repertuarze zespołu Breakout i Tadeusza Nalepy. W programie koncertu pojawiły się: „Modlitwa”, „Kiedy byłem małym chłopcem”, „Na drugim brzegu tęczy”, „Gdybyś kochał hej”, „Poszłabym za tobą”, a także nowe wersje „Do kogo idziesz” i „Chciałabym być słońcem”. Partie Miry Kubasińskiej zaśpiewała Agnieszka Kliszczyk - wokalistka o jazzowym rodowodzie. Muzycy wystąpili z towarzyszeniem Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej pod dyrekcją Wiesława Pieregorólki.
Wiadomo - utwory Breakoutu, nawet jeśli dziś wydają się być bardzo proste, są nie do podrobienia. Dlatego pójście wokalistów swoją drogą i fantastyczne aranżacje orkiestrowe ukazały je w nowym świetle. Do tego świetny hammondzista Michał Jurkiewicz był zdecydowanie najbardziej przykuwającym uwagę solistą pośród rockowego instrumentarium. Pełna sala przy Odeskiej wręcz pulsowała w rytm bluesa okraszonego takimi brzmieniami.
Koncertowi towarzyszyła wystawa zbiorów i pamiątek kolekcjonerskich „Galeria na wsi Niebrów”, powstała z pasji i miłości do zespołu Breakout, Tadeusza Nalepy i Miry Kubasińskiej. To kolekcja okładek płytowych zespołu Breakout w innej formie niż papierowa (szklane kafle), zdjęcia wielkoformatowe Blackout, Breakout, Miry Kubasińskiej oraz Tadeusza Nalepy, podpisane przez autorów oraz przez członków zespołów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?