Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obywatelskie zatrzymanie oszusta "na policjanta". Komendant miejski białostockiej policji: "takiego przypadku jeszcze nie było"

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Pan Robert Andraka otrzymał od szefa białostockiej policji list gratulacyjny. Mężczyzna, którego zatrzymał, siedzi w areszcie.
Pan Robert Andraka otrzymał od szefa białostockiej policji list gratulacyjny. Mężczyzna, którego zatrzymał, siedzi w areszcie. KMP Białystok
Pan Robert pomógł sąsiadce, która omal nie przekazała fałszywemu funkcjonariuszowi oszczędności życia. 

Był wtorek 2 lutego, około godziny 13. Pan Robert Andraka właśnie spacerował z psem. Zwrócił uwagę na młodego, mężczyznę kręcącego się przed klatką schodową jego bloku na osiedlu Mickiewicza. Choć miesza tam od urodzenia, nie rozpoznał tej osoby. W pewnym momencie mężczyzna wykonał telefon, a gdy pan Robert po kilku minutach wszedł do klatki schodowej, dobiegły go podniesione głosy. Zobaczył, jak ten młody mężczyzna rozmawia z jego 82-letnią sąsiadką.

- Zapytałem, co on tutaj robi. Odpowiedział, że działa na zlecenie policji. Że policjant właśnie z tą panią rozmawia (przez telefon - przyp. red.), bo są metody wyłudzenia, a na poczcie ktoś kradnie pieniądze - relacjonuje Robert Andraka. - Zapytałem o imię i nazwisko tego policjanta oraz komendę, na której on pracuje. Wtedy on powiedział komuś do słuchawki "wpadłem". W telefonie usłyszałem "wal go w łeb i uciekaj".

Czytaj też: Pijany kierowca bmw na DK 65: Zatrzymanie mężczyzny przez innych kierowców na ul. Maczka (23 sierpnia 2019)

Reakcja pana Roberta była natychmiastowa. Posadził młodego mężczyznę na schodach, zwrócił się o pomoc do innego sąsiada oraz jego kolegi i wspólnie ujęli oszusta na gorącym uczynku.

- Nie zastanawiałem się. Działałem instynktownie. Wydaje mi się, że każdy postąpiłby w ten sposób, gdyby zobaczył, że osoba starsza jest zagubiona i trzeba jej pomóc - mówi skromnie pan Robert.

Chwilę później 27-latek był już w rękach policjantów. Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że jego wspólnik zadzwonił do seniorki podając się za policjanta. Oszust poinformował kobietę, że funkcjonariusze rozpracowują grupę przestępczą, która jest w posiadaniu dokumentów tożsamości jej oraz męża. W dalszej rozmowie nakłonił kobietę, by ta wypłaciła wszystkie swoje oszczędności z banku i przekazała osobie, która po te pieniądze przyjdzie. W ten sposób seniorka miała uchronić swoje oszczędności przed przestępcami.

Zatrzymany 27-latek miał sprawdzić, a tak na prawdę odebrać pieniądze. W procederze pełnił rolę kuriera. Usłyszał łącznie pięć zarzutów. Podejrzany jest również o cztery inne oszustwa, do których doszło na przełomie stycznia i lutego w Białymstoku. Wówczas seniorzy stracili w sumie ponad 170 tys. zł. 27-latek przed sądem odpowie warunkach recydywy. Decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

Zobacz także: Białystok. 85-latka chciała pomóc synowi, a została wykorzystana przez oszustów. Straciła ponad 100 tys. złotych!

Być może, gdyby nie czujność i sąsiedzka czujność, nie zostałby tak szybko schwytany.

- Od jakiegoś czasu nie ma ograniczeń przy wstępowaniu do służby w policji. Jakby pan chciał, to serdecznie zapraszam - powiedział insp. Maciej Wesołowski, Komendant Miejski Policji w Białymstoku. W piątek (5.02) wręczył panu Robertowi list gratulacyjny dziękując za pomoc. Dodał, że ujęcia obywatelskie zdarzają dość często w przypadku kradzieży. - Jak pracuję prawie 25 lat w policji, pierwszy raz spotkałem się przypadkiem, żeby ujęcie obywatelskie nastąpiło do sprawy oszustwa, zwłaszcza tak ważnej sprawy jak oszustwo "na wnuczka", gdzie osobami pokrzywdzonymi są osoby starsze.

Oszustwa metodą "na wnuczka", "na policjanta" i ich modyfikacje to istotny problem. Tylko w tym roku na terenie Białegostoku i pow. białostockim policja odnotowała 13 skutecznych przestępstw i 59 prób wyłudzenia pieniędzy.

Z kolei w zeszłym roku w całym woj. podlaskim doszło do 418 usiłowań i 32 oszustw. Seniorzy z naszego regionu stracili ponad 2 mln złotych, 28 tys. dolarów amerykańskich i 13 tys. euro.

A to i tak tylko dane oficjalne. Można przypuszczać, że - m.in. ze względu na wstyd - wielu prób czy oszustw ofiary nie informują. Organy ścigania od lat prowadzą kampanie uczulającą seniorów na metody manipulacji przez oszustów. Podstawowe zasady bezpieczeństwa to takie: policja nie informuje o prowadzonych przez siebie działaniach operacyjnych, nie prosi obywateli o pieniądze. Zawsze, kiedy słyszymy taki scenariusz, można mieć pewność, że to oszustwo. Trzeba wtedy rozłączyć i potwierdzić tożsamość rozmówcy u źródła. Jeśli osoba podaje się za policjanta, zadzwonić pod numer alarmowy 112. Jeśli za wnuczka lub dziecko, oddzwonić do krewnego.

- Musimy pamiętać o tym, że odpowiedzialność za seniorów, uczulanie ich na takie telefony, spoczywa na nas, na wnuczkach, na dzieciach - podkreśla podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji. - Te osoby poddawane presji przez rozmówcę, nie są w stanie się rozłączyć, nie są w stanie chwilę się zastanowić nad tym, co je spotkało.

Robert Andraka ze swej strony apeluje o wrażliwość społeczną. Sam od wielu lat jest działaczem społecznym. Prowadzi stowarzyszenie pomagające bezdomnym psom, m.in. Happy Dog. Był sanitariuszem w szpitalu.

- Musimy być blisko starszych osób, nie możemy ich ignorować. Poświećmy te pięć minut, żeby pójść do sąsiadki zapytać, czy wszystko u niej w porządku. Jeżeli widzimy, że ktoś się przewraca, nie wychodźmy z założenia, że to alkoholik, który padł, bo się napił. Może potrzebuje pomocy - mówi 49-latek. Jeżeli wszyscy będziemy wrażliwi, myślę, że unikniemy sytuacji, jaka spotkała moją sąsiadkę.

Łomżyńscy policjanci zatrzymali 34 letniego mężczyznę i 39–letnią kobietę podejrzanych o oszustwo metodą "na wnuczka" (źródło: KWP Białystok) (28.01.2021)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny