Mamy rok 2077. Po latach wojen z obcymi, którzy najpierw zniszczyli Księżyc, a potem zmusili ludzi do wojny atomowej, Ziemia przypomina wymarłą pustynię. Jedynym ratunkiem dla ludzkości jest przeniesienie się na Tytana. Jack Harper (Tom Cruise) stacjonuje na ewakuowanej Ziemi serwisując niesprawne drony. Jego misja jest częścią operacji mającej na celu zabezpieczenie niezbędnych do życia surowców, które mają trafić na Tytana.
Życie patrolującego niebo z wysokości tysięcy metrów Jacka ulega drastycznej zmianie, kiedy ratuje z rozbitego statku kosmicznego piękną nieznajomą. Pojawienie się kobiety powoduje łańcuch wydarzeń, które zmuszają Jacka do podania w wątpliwość wszystkiego, co do tej pory wiedział. Odkrywając szokującą prawdę, która łączy go z Ziemią z przeszłości, Jack zostaje zmuszony do licznych aktów odwagi. Los ludzkości spoczywa teraz w rękach człowieka, który wierzył, że nasz świat wkrótce zostanie stracony na zawsze.
"Niepamięć" to jeden z ładniejszych filmów science fiction ostatnich miesięcy. Były realizator reklam - Joseph Kosinski, który wyreżyserował do tej pory "Tron: Dziedzictwo" oraz "Genezę planety małp" i tym razem postawił na obraz. A lokacje są przepiękne. Niczym nieskrępowany malarz puścił wodze wyobraźni tworząc postapokaliptyczny świat, gdzie natura w pełni przejęła już władzę nad cywilizacyjną ruiną ludzkości. Drapacze chmur legły pod milionami ton popiołu, a echa ich dawnej świetności pobrzmiewają jedynie w nielicznych kraterach i rozpadlinach. Na tle dziewiczych krajobrazów wznoszą się monstrualne statki kosmiczne pozbawiające Ziemię ostatnich naturalnych wód.
Również technologia przyszłości zachwyca oko swoim designem. Samolot, skuter, a nawet strój i broń genialnie wpisują się w myśl japońskiej stylistyki. Zaokrąglone elementy, w których dominuje biały kolor przywodzi na myśl nowoczesność i sterylność. Taki jest również dom Jacka zawieszony kilkaset metrów nad Ziemią. Któż by nie chciał mieć oszklonego basenu pod mieszkaniem z bajecznym widokiem na okolicę. Tak samo idealna jest jego kobieta. Piękna, oddana kochanka i jednocześnie współpracownica, która jako jednoosobowe centrum dowodzenia nadzoruje jego codzienne loty. Ich związek przypomina pracę w korporacji, w której podstawą jest zgrany zespół.
Istotnym aspektem fabuły jest cel bohaterów. Po wykonaniu misji mają przenieść się na Tytana, do innych ocalałych ludzi. Jack jednak ma wątpliwości. Mimo idealnego życia przebłyski przeszłości nie dają mu spokoju. Nie chce opuszczać Ziemi.
Choć sami bohaterowie mogą wydawać się nieco szablonowi, to fabuła jest naprawdę ciekawa. Możemy w niej odnaleźć elementy takich filmów jak Matrix, Moon, czy Odyseja kosmiczna. I kiedy widz myśli, że wie już wszystko, niespodziewany zwrot akcji zbija go z tropu. Film trzyma w napięciu do wielkiego finału, który rozwiewa wszelkie wątpliwości. Choć hollywoodzkie zakończenie może nieco rozczarować.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?