Nie wolno niszczyć kwiatków

Agata Sawczenko
Wystarczy, że mam chwilę wolnego. Zawsze wracam do pracy z mnóstwem pomysłów – mówi Katarzyna Siewko (z prawej). – A ja jestem o
Wystarczy, że mam chwilę wolnego. Zawsze wracam do pracy z mnóstwem pomysłów – mówi Katarzyna Siewko (z prawej). – A ja jestem o
Najlepsze pomysły rodzą się przez przypadek. Tak było np. w spektaklu Pocahontas.

– Jesteśmy w Łomży, za godzinę początek spektaklu, a tu się okazuje, że w magazynie w Białymstoku został statek, którym John miał popłynąć do Pocahontas. Tragedia! Wtedy powstała jedna z najśmieszniejszych scen: John popłynął do Ameryki wpław – opowiada Katarzyna Siewko, współwłaścicielka teatru Arkadia. <br>

 

teatrze Arkadia role są podzielone. Katarzyna Siewko to artystka: ma wizję działania, wie, jak mają wyglądać spektakle, co chce pokazać publiczności. Jej siostra Agnieszka Siewko – od czasu do czasu sprowadza ją na ziemię: to nieopłacalne, tu trzeba przyciąć koszty. Ale razem tworzą komercyjny teatr, który odnosi sukcesy i przynosi pieniądze.
– Od zawsze lubiłam bajki – przyznaje Katarzyna Siewko. – Trochę działałam w szkole w kółku kabaretowym, trochę w teatrze kościelnym. Potem dostałam się do teatru, który założyło dwóch reżyserów z Krakowa.
Namówiła siostrę, żeby założyć agencję impresaryjną i teatr. Rok temu złożyły wniosek do projektu “Wsparcie na starcie”. Dostały pieniądze z Unii na otwarcie działalności.
– Wydałyśmy je na oświetlenie, nagłośnienie, efekty specjalne – mówi pani Agnieszka.
Nadal korzystają z pomocy urzędów. Teraz za pośrednictwem urzędu pracy przyjęły dwie stażystki do biura.– Bo papierkowej pracy jest naprawdę dużo – tłumaczy Agnieszka Siewko.
Od razu zaczęły współpracować z aktorami: i z tymi z aktorskim wykształceniem, i z amatorami. Grają przede wszystkim dla dzieci – występują w szkołach, przedszkolach, domach kultury. Dlatego przygotowują przede wszystkim bajki z morałem, gdzie zwycięża dobro, pracowitość. Opowiadają o tym, że warto iść na kompromisy i być tolerancyjnym.
– Chcemy zmieniać świat. A najlepiej zaczynać od dzieci – mówi pani Katarzyna.
Liczą m.in. na pocztę pantoflową. Jeśli dobrze zaprezentują się w jednym miejscu, to zostaną polecone innym. Arkadia to jednak nie tylko spektakle. To również organizacja festynów, choinek w szkołach czy zakładach pracy, urodzin.
[b]
Ty niedobry mandarynie...
Siostrom pomaga Monika Wojniak – reżyserka. To ona wizjom pani Katarzyny nadaje artystyczny kształt: pisze scenariusze, teksty piosenek, ćwiczy z aktorami. Współpraca z nią zaczęła się przez przypadek. W Arkadii miała grać ich wspólna koleżanka. Przyprowadziła Monikę. Koleżanka się nie zdecydowała, Monika została. Pisze scenariusze, teksty piosenek, sama robi dekoracje.
– Lalki powstają, z czego się da: z gąbki, ze styropianu, z materiałów, z drutów, papieru, folii aluminiowej, drewna – wymienia pani Monika.
Powstało ich już naprawdę mnóstwo. Arkadia nie mieści się już w swojej siedzibie przy ul. Warszawskiej. Pani Monika udostępniła swój strych. Tam urządzono magazyn.
– Ale marzy nam się sala z prawdziwego zdarzenia: z magazynem, ze sceną. Żebyśmy mogli skupić się na tworzeniu, a nie demontażu dekoracji po każdym przedstawieniu – mówi Katarzyna Siewko.
Ale i tak nie narzekają. Po co – przecież i tak uwielbiają swoją pracę. Cieszy ich, gdy okazuje się, że jako pierwsze pokazały dzieciom teatr i gdy te żywo reagują na spektaklu. Wspominają bajkę o mandarynie, który niszczy ogród staremu ogrodnikowi: – Ty niedobry mandarynie – krzyknęła wtedy z widowni mała dziewczynka.
A gdy smok wawelski – mimo że obiecał, że nie tknie już żadnej owieczki, zjadł jedną – odezwał się głos z widowni: Zgrzeszyłeś!
– Dzieci są bardzo zaangażowane. Chcą pomagać – cieszą się twórczynie Arkadii. 
[/b]
 

Marzenie z dzieciństwa

W

Strefa Biznesu: Przedsiębiorców czeka prawdziwa rewolucja z KSeF

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie