Takich dochodów, jakie w minionym roku osiągnął Mirosław Tałałaj, mogą pozazdrościć mu inni szefowie miejskich spółek. Jako prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Sokółce zarobił 142 tys. złotych.
To kwota porównywalna do zarobków burmistrza Sokółki. Stanisław Małachwiej zarobił bowiem w 2012 roku tylko o 4 tys. zł więcej.
Mirosław Tałałaj deklasuje jednak kolegów zarządzających miejskimi spółkami nie tylko wysokością swojej pensji. Jest rekordzistą, jeśli chodzi o oszczędzanie.
Do tej pory zgromadził ponad 617 tys. zł. Dodatkowo ma 4,5 tys. dolarów amerykańskich. Jest też właścicielem obligacji skarbowych oraz funduszy inwestycyjnych na kwotę 296 tys. zł.
Szef spółki ciepłowniczej pieniądze inwestuje w nieruchomości. Ma dwa mieszkania, których łączną wartość wycenił na 432 tys. zł, jedną nieruchomość (60 tys. zł) oraz garaż (18 tys. zł).
Swoje wynagrodzenie prezesa powiększa jeszcze o wpływy z wynajmu mieszkania oraz działalność wykonywaną osobiście. W sumie w 2012 roku dało mu to ponad 7 tys. zł dodatkowego dochodu.
Antoni Sakowicz, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji też nie może narzekać na zarobki. W 2012 roku za swoją pracę otrzymał wynagrodzenie w wysokości 126 tys. zł.
Może pochwalić się też całkiem pokaźnymi oszczędnościami. Odłożył 91 tys. zł.
Prawie tyle samo, co szef wodociągów - 123 tys. zł - zarobił Waldemar Borowski, szef spółki PPUH Agromech.
On, podobnie jak Mirosław Tałałaj, inwestuje w nieruchomości. Jest właścicielem niewielkiego mieszkania oraz dwóch nieruchomości. Na ich zakup zaciągnął kredyt w wysokości 38 tys. zł.
Na tym tle bardzo blado wypadają zarobki szefa Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Antoni Jackiewicz zarobił w ubiegłym roku "tylko" 72 tys. zł.
Do jego tego dochodu trzeba jeszcze doliczyć 19 tys. zł, które pobiera jako wiceprzewodniczący Rady Powiatu.
Dochody Antoniego Jackiewicza dodatkowo obciąża pożyczka, którą zaciągnął na budowę domu. Do spłaty pozostało mu jeszcze 46 tys. zł.
Co ciekawe, żaden z dyrektorów ani prezesów nie jeździ nowym i drogim samochodem. Antoni Sakowicz, Antoni Jackiewicz i Waldemar Borowski w ogóle nie wykazali w swoich oświadczeniach żadnych pojazdów o wartości powyżej 10 tys. złotych.
Jedynie Mirosław Tałałaj pochwalił się swoją toyotą avensis z 2001 roku. Jej wartość ocenił na 11,3 tys. zł.
Majątki prezesów
Mirosław Tałałaj, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej
zarobki: 142 362,75 zł
majątek: 1 434 935,86 zł + 4 548 USD
Antoni Sakowicz, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji
zarobki: 126 181,97 zł
majątek: 341 632,82 zł
Antoni Jackiewicz, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej
zarobki: 72 539,42 zł
majątek: 250 000 zł
Waldemar Borowski, prezes zarządu PPUH Agromech
zarobki: 123 283,08 zł
majątek: 164 000 zł
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?