Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Biernacki obroniony. Radni nie zgodzili się, by dyrektor WORD-u zwolnił go z pracy

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Nie chodzi mi o to, żebyście kierowali się zawodową solidarności, ale żebyście rozważyli czy zostałem zwolniony ze względów merytorycznych czy jednak politycznych - mówił radny niezależny Maciej Biernacki.
Nie chodzi mi o to, żebyście kierowali się zawodową solidarności, ale żebyście rozważyli czy zostałem zwolniony ze względów merytorycznych czy jednak politycznych - mówił radny niezależny Maciej Biernacki. Tomasz Mikulicz
Żaden z radnych, nawet tych z PiS, nie zagłosował za zwolnieniem Maciej Biernackiego z pracy. Rozwiały się więc nadzieje dyrektora WORD-u Przemysława Sarosieka. - Na sesjach radni mogą się ze sobą kłócić, a nawet "opluwać", ale nie znaczy to, że należy łamać czyjeś życie - mówił Sebastian Putra z PiS.

Nie chodzi mi o to, żebyście kierowali się zawodową solidarności, ale żebyście rozważyli czy zostałem zwolniony ze względów merytorycznych czy jednak politycznych - mówił radny niezależny Maciej Biernacki.

Rada miasta pochyliła się nad wnioskiem skierowanym przez dyrektora białostockiego WORD-u Przemysława Sarosieka, który w zeszłym roku zwolnił swojego zastępcę Macieja Biernackiego z pracy.

Czytaj też: Białystok. Dyrektor WORD-u chce zwolnić swojego zastępcę. Znowu. Tym razem pytając jednak o zdanie radę miasta [ZDJĘCIA]

Nie spytał jednak o zdanie rady miasta, co jest wymagane. Sąd przywrócił więc Biernackiego do pracy i nakazał dyrektorowi WORD wypłacić wyrównanie z odsetkami za miesiące, w których radny był poza ośrodkiem. Obecnie Biernacki pracuje w dziale obsługi klienta i zarabia ponad 4 tys. zł "na rękę" (Sarosiek musi mu bowiem płacić tyle ile płacił wicedyrektorowi).

Marcin Moskwa z KO stwierdził, że dyrektor WORD-u łamie kodeks pracy, bo Maciej Biernacki - skoro został przywrócony do pracy - powinien być wicedyrektorem, a nie pracownikiem działu obsługi klienta. Stwierdził, że nie przyłoży ręki do tego, by zwolniono go z pracy.

Czytaj też: WORD Białystok: Przemysław Sarosiek zwolnił radnego Macieja Biernackiego. Choć jest prawnikiem, myślał że nie trzeba zgody rady [ZDJĘCIA]

Maciej Biernacki podnosił zaś to samo co w sądzie. Mówił o tym, że Sarosiek nie miał żadnych merytorycznych podstaw do zwolnienia go z pracy. Dodał, że w jego miejsce zatrudniono nowe osoby. Wytknął, że "dwóch panów", którzy zamiast Biernackiego zajmują się portalami społecznościowymi wstawiają jeden post na Facebooku dziennie, a na Twitterze jeden na dwa dni.

Natomiast Przemysław Sarosiek nie stawił się na sesję. Był bowiem w delegacji. Żaden z radnych - w tym tych z PiS - nie zagłosował za zwolnieniem Biernackiego. Dziewiątka radnych PiS nie wzięła udziału w głosowaniu. Jednym z nich był Sebastian Putra. Mówił, że na sesjach radni mogą się ze sobą kłócić, a nawet "opluwać", ale nie znaczy to, że należy łamać czyjeś życie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny