Gmina Supraśl dzięki bezśnieżnej zimie zaoszczędziła dotychczas około 30 tys. złotych.
- To połowa kwoty wydanej w ubiegłym roku - szacuje Walerian Anisimowicz, kierownik referatu infrastruktury w supraskim magistracie. - Firmom odśnieżającym płacimy za usługę, a nie za tzw. gotowość.
Z kolei w Wasilkowie udało się zaoszczędzić prawie 26 tys. złotych. Tyle właśnie kosztowała akcja zima w grudniu 2010 roku.
- Na posypywanie piaskiem ulic wydaliśmy prawie 1000 złotych - mówi Tomasz Halicki, inspektor do spraw dróg w wasilkowskim urzędzie miejskim.
To znikoma kwota, bowiem w budżecie Wasilkowa na utrzymanie ulic zimą przeznaczono ponad 100 tys. złotych.
Na bezśnieżnej zimie zyskały także Łapy, które w grudniu zeszłego roku wydały zaledwie 4,7 tys. złotych.
- Firmie, która wygrała przetarg nie płacimy za gotowość, lecz tylko za faktycznie wykonaną pracę - dodaje Marian Olechnowicz, rzecznik łapskiego magistratu.
Bezśnieżna zima zrobiła także prezent budżetom Choroszczy oraz Tykocina. W porównaniu do ubiegłego roku, pierwszemu z miast udało się zaoszczędzić 150 tys. złotych.
- Dotychczas wydaliśmy 28 tysięcy. Przed Bożym Narodzeniem było ślisko, więc trzeba było posypać ulice piaskiem - mówi Andrzej Winnicki.
W przypadku Choroszczy oszczędności wynoszą 20 tys. złotych.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?