W wysoko ocenianym przez krytyków filmie „Jak pies z kotem” Łukaszewiczowi przypadła w udziale ta trudniejsza z ról. To on wciela się w rolę umierającego reżysera, który zapraszał Polaków przez ostatnie lata do swojego intymnego świata.
Jedni sławią Kondratiuka za „Hydrozagadkę”, czy „Wniebowziętych”, ja bardziej cenię sobie niesamowity pomysł na film „Gwiezdny pył”. Aparat, który przekształca fale mózgowe w fale radiowe, wzmacnia je i wysyła jako przesłanie dla świata? A czemu by nie. W świecie wyobraźni tego reżysera super bohater „Hydrozagadki” As miał tak samo ważne miejsce jak wynalazca z „Gwiezdnego pyłu”. A potem pojawiła się trylogia „Cztery pory roku”, „Wrzeciono czasu” i „Słoneczny zegar” – wszystkie z Igą Cembrzyńską. Tu żonę reżysera gra Aleksandra Konieczna, Janusza Kondratiuka –Robert Więckiewicz. Musi wejść w relacje z ekranowym bratem, zacząć się niem opiekować, wreszcie i bracia i ich żony muszą pogodzić się z nieuchronnością śmierci. I przekonać do tego oczywistego faktu widzów.
Projekcja filmu połączona ze spotkaniem z Olgierdem Łukaszewiczem już w niedzielę, o godz. 15, w kinie Forum.
"Jak pies z kotem", czyli słodko-gorzki obraz relacji rodzinnych Janusza Kondratiuka
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?