Po świetnie przyjętym przez publiczność i krytyków debiutanckim krążku “Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)” poświęconym mniej znanej twórczości legendarnego polskiego kompozytora, w połowie tego roku ukazał się album odwołujący się ponownie do tradycji polskiego jazzu, tym razem tego z lat 70. XX wieku.
Zespół EABS tym razem nie sięgał bezpośrednio do kompozycji mistrzów polskiej szkoły szeroko pojętej muzyki rozrywkowej. Muzycy nie zapomnieli przy tym, że dziedzictwo to w pewnym sensie kapitał przeszłości, który generuje tożsamość i buduje przyszłość. Dlatego przodkowie z ery jazzowej i bigbitowej wskazali drogę, którą zespół powinien obrać w swoich dalszych muzycznych poszukiwaniach.
Efektem jest 44-minutowy winylowy krążek “Slavic Spirits”. Przesycony klimatem szlachetnego jazz rocka, jednocześnie zdaje się być przesycony tak intrygującą poza Polską słowiańską melancholią. W dodatku poszukującą konotacji w świecie mitów i legend. “Slavic Spirits” to próba kontaktu ze światem bezpowrotnie i brutalnie utraconej kultury, która przez brak bogactwa źródeł nigdy nie zostanie już dokładnie zbadana. Metaforą tego braku wiedzy o przodkach jest utwór “Ciemność”. Tytuły kolejnym utworom nadały demony Leszy i Południca, jest też święta góra Ślęża.
Na żywo sekstet będzie można usłyszeć w Famie, 14 grudnia, o godz. 20.
Dni Sztuki Współczesnej 2018. EABS w kinie Forum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?