MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kara za koalicję

Tomasz Kubaszewski
Wojewoda podlaski
Wojewoda podlaski
Wybrany trzy tygodnie temu starosta augustowski, może stracić stanowisko. Prawdopodobnie wojewoda podlaski unieważni wybory.

Jeśli pan wojewoda chce się bawić w takie rzeczy, to życzę mu powodzenia - nie kryje wzburzenia Roman Krzyżopolski, przewodniczący rady. - Dla mnie nie ulega wątpliwości, że tu nie chodzi o złamanie prawa, lecz o politykę.

Zachował stary układ

Wybory do 19-osobowej rady powiatu wygrało PiS. Wprowadziło siedmiu swoich przedstawicieli. To oni, razem z Samorządem Ziemi Augustowskiej (sześciu radnych), mieli stworzyć rządzącą koalicję. Okazało się jednak, że poprzedni starosta - Franciszek Wiśniewski, który startował z listy PiS, dogadał się z PO oraz niektórymi radnymi pochodzącymi z innych ugrupowań, w tym lewicowych. Dzięki temu układ władzy w powiecie pozostał bez zmian. Wiśniewskiego ponownie wybrano starostą. Jego zastępcą pozostał Jarosław Szlaszyński z PO. Stanowisko utrzymał również reprezentujący tę samą partię Roman Krzyżopolski.

Na Wiśniewskiego posypały się gromy.

- Sprzeniewierzył się wszelkim zasadom - mówi poseł PiS Jarosław Zieliński. - W imię zachowania układu rządzącego zawarł porozumienie nawet z SLD.
Zieliński dodał, że Wiśniewski to jego "największa pomyłka kadrowa".

- Radnym został dzięki naszej partii - twierdzi. - Doskonale zdawał sobie przy tym sprawę, że w kampanii wyborczej PiS mocno akcentowało konieczność zmian, jakie mają zajść w powiecie. Teraz, zachowując poprzedni układ, oszukało wyborców.
Złamał prawo

Zaraz po pierwszej sesji część radnych PiS oraz SZA złożyła skargę do wojewody. Ich zdaniem, w czasie wyborów naruszona została tajność głosowania, niektórzy rajcowie nie złożyli ślubowania, a do organów rady powybierano osoby, które w tym samym gronie pełnią już inne funkcję.

- To jest ewidentne złamanie prawa - uważa Dariusz Szkiłądź z PiS, główny autor wniosku do wojewody.

Szkiłądź zapewnia, że wniosek nie ma nic wspólnego z tym, że starosta Wiśniewski stworzył koalicję wbrew władzom PiS. A wojewoda wszczął procedurę zmierzającą do unieważnienia wszystkich uchwał podjętych podczas sesji.

- Przypuszczalnie zostaną one unieważnione - mówi Adam Dębski, rzecznik prasowy wojewody. - Decyzja zapadnie albo zaraz po świętach, albo w pierwszych dniach nowego roku.

Wojewoda sprzyja swoim

Przewodniczący Krzyżopolski nie ma wątpliwości, że wojewoda z PiS sprzyja augustowskim przedstawicielom tej samej partii.

- W czasie sesji nie doszło do żadnego złamania prawa - zapewnia.
Zdaniem radnych tworzących obecną koalicję, chodzi tak naprawdę o "rozwalenie obecnej większości". - PiS nie udało się przejąć władzy w powiecie, więc teraz chwyta się wszelkich metod - mówi radny proszący o anonimowość.

Starosta Wiśniewski, który, jak twierdzi, nikogo nie zdradził, bo nigdy nie był członkiem PiS, jest spokojny. - Jeżeli zapadnie decyzja o unieważnieniu uchwał, skierujemy sprawę do sądu administracyjnego - zapowiada.

Dzisiejszą sesję część radnych z PiS i SZA zamierza zbojkotować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny