Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesteśmy ważniejsi

Agnieszka Kaszuba
W Raczkach kilkunastu mieszkańców protestowało przy drodze z Augustowa do Suwałk
W Raczkach kilkunastu mieszkańców protestowało przy drodze z Augustowa do Suwałk
60 osób w Wasilkowie, prawie dwieście w Augustowie, po kilkanaście w Jurowcach i Raczkach. Zablokowali dwie drogi.
Ponad setka mieszkańców Augustowa zebrała się na wiecu przed urzędem miejskim. Spalili jedną z gazet popierających ekologów.
Ponad setka mieszkańców Augustowa zebrała się na wiecu przed urzędem miejskim. Spalili jedną z gazet popierających ekologów.

Ponad setka mieszkańców Augustowa zebrała się na wiecu przed urzędem miejskim. Spalili jedną z gazet popierających ekologów.

Takiego protestu jeszcze nie było. Na wiecu w Augustowie spalono gazetę, która popierała ekologów. Przez Wasilków i Jurowce nie można było przejechać przez godzinę.

Mieszkańcy mają już dość informacji o wstrzymywaniu budowy dróg. Unia Europejska uważa, że ich powstanie zagrozi środowisku.

- Mieliśmy nadzieję, że w końcu nam się udało. Ucieszyliśmy się, że będziemy mieć obwodnicę. A tu znowu problemy - denerwuje się Krystyna Szymkiewicz z Wasilkowa. Mieszka przy ulicy Białostockiej. Tędy codziennie mknie kilka tysięcy tirów. - Mam po prostu dość. Zwierzęta i rośliny może jakoś sobie poradzą, a my bez tej obwodnicy zginiemy!

W Raczkach kilkunastu mieszkańców protestowało przy drodze z Augustowa do Suwałk
W Raczkach kilkunastu mieszkańców protestowało przy drodze z Augustowa do Suwałk

W Raczkach kilkunastu mieszkańców protestowało przy drodze z Augustowa do Suwałk

- Każdy może się przekonać, jak ważna to dla nas sprawa - mówi Katarzyna Świetlica, 21-letnia studentka z Wasilkowa. - Teraz jesteśmy znów w kropce. Pozostaje nam jedynie cieszyć się z tego, że nie jesteśmy w takiej sytuacji, jak mieszkańcy Augustowa. U nas prace przynajmniej się rozpoczęły.

Ale szybko mogą się zakończyć. Kilka dni temu Stawros Dimas, unijny komisarz do spraw ochrony środowiska, zagroził, że skieruje sprawę przeciwko Polsce do sądu.

- Ludzie już nie wytrzymują tej huśtawki. W przyszłym tygodniu, w porozumieniu z mieszkańcami Augustowa, mogą zdecydować o kolejnych blokadach dróg - ocenia Antoni Pełkowski, burmistrz Wasilkowa.

Tym razem jednak mieszkańcy nie wyjdą na drogi w Wasilkowie, Augustowie czy Janówce. Mają zamiar blokować przejścia graniczne, którymi tiry wjeżdżają ze Wschodu do Polski.

- Rozumiem tych mieszkańców. Tylko uważam, że powinni zablokować polityków w Warszawie. Wtedy to zrobi na nich wrażenie - dodaje Marek Karpacz, kierowca tira z Warszawy, który wczoraj przez godzinę miał przymusowy postój na blokadzie w Wasilkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny