Najważniejsze, że jest dużo dobrej woli ze strony dyrekcji domu dziecka. Mamy deklarację pomocy, mamy też zgodę na to, by część procedur przejął urząd wojewódzki. Będzie jeden zbiorowy wniosek, którego ja będę niejako rękojmią - mówi wojewoda podlaski Maciej Żywno.
Właśnie wrócił z litewskiego Podbrodzia. W tamtejszym domu dziecka odwiedził 55 polskich sierot. Miały one spędzić święta wielkanocne u białostockich rodzin. Niedawno jednak okazało się, że ich przyjazd do Polski jest niemożliwy, bo na Litwie zmieniło się prawo. Nakłada na rodziny nowe obowiązki, których nie da się spełnić w tak krótkim czasie.
Maciej Żywno zawiózł dzieciom prezenty od pracowników urzędu wojewódzkiego - słodycze, zabawki, kosmetyki. Jak powiedział wojewoda, radość z upominków była wielka, a przyjemność ich przekazania - jeszcze większa.
Na Litwie był też czas na poważne rozmowy o przyszłości gościnnych przyjazdów dzieci do kraju. To również był główny powód, dla którego wojewoda pojechał do Podbrodzia. Towarzyszyła mu Irena Stankiewicz ze Stowarzyszenia Otwarty Dom, które od 16 lat zaprasza dzieci.
Spotkali się z kierownictwem domu dziecka, jak również z radcą prawnym Ambasady Polskiej w Wilnie - Iwoną Frączek. W spotkaniu uczestniczył też Edward Trusewicz ze Związku Polaków na Litwie.
Dyrektorka domu dziecka w Podbrodziu obiecała pomóc stowarzyszeniu w dopełnieniu formalności. Zgodziła się, by część procedur prowadził urząd wojewódzki.
- Chodzi m.in. o uwiarygodnienie rodzin, które zapraszają dzieci, np. sprawdzanie ich niekaralności - uzupełnia Joanna Gaweł, rzeczniczka wojewody podlaskiego.
Bardzo ważnym efektem wizyty wojewody jest też to, że wszyscy uczestnicy spotkania, łącznie z kierownictwem domu dziecka, zobowiązali się przygotować do końca kwietnia propozycje poprawek do rozporządzenie litewskiego ministerstwa. Ustalono także, że w tym czasie uzgodniony zostanie szczegółowy harmonogram wspólnych działań.
- Wszystko wskazuje na to, że dzieci przyjadą na wakacje, a przecież o ich radość nam chodzi. Zawsze powtarzam, że jeśli jest dobra wola, to nie ma rzeczy niemożliwych i tym razem też się tak stało - cieszy się Maciej Żywno.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?