Jay Roach, reżyser filmu „Gorący temat” - temat ów postanowił potraktować dosłownie, a jednocześnie przybliżyć specyfikę pracy w mediach osobom, które mogą sobie z tego nie zdawać sprawy. Czy w świecie mediów społecznościowych i jawności właściwie wszystkiego ten zabieg był potrzebny? Z perspektywy dziennikarza, konsumenta mediów informacyjnych w ilościach hurtowych – niekoniecznie, ale warto wierzyć, że są widzowie, którzy opowieściami o molestowaniu seksualnym w mediach, w ogóle, w pracy zawodowej, nie zbrukali sobie oczu ni uszu. To im fantastyczna Charlize Theron jako Megyn Kelly objaśnia specyfikę stacji, zdradza iż w kanale nadającym 24 godziny na dobę, uwagę widza zatrzymują długie nogi dziennikarek, szczególnie jeśli akurat w świecie nic się nie dzieje. Zakochanym w polityce zdradza mimochodem do kogo skierowane są informacje Fox News, jak chcą oburzać lub złościć swoich konserwatywnych widzów. A skoro wywołują emocje – są oglądane, a zatem… Bingo! Pomagają wygrać wybory.
Ohydnie brudna batalia pomiędzy Trumpem, a dziennikarką kreowaną przez Theron to jeden z najżywszych elementów tego zrealizowanego nieco w formie paradokumentu filmu. Walka bez zasad, opierająca się na twitterowych pomówieniach. I nie tylko. Najważniejszym elementem „Gorącego tematu” jest oczywiście molestowanie seksualne i dążenie do ujawnienia prawdy. To zadanie Nicole Kidman. Jej Gretche Carlson jest wielokrotnie odwodzona przez prawników od pomysłu pozwania Rogera Ailesa, szefa Fox News granego przez znakomicie ucharakteryzowanego Johna Lithgowa. Dlaczego nie zrobiła tego wcześniej Megyn Kelly, dlaczego o molestowaniu zamilczy postać fikcyjna – Kayla Pospisil zagrana przez zjawiskową Margot Robbie? Na te pytania film po część odpowiada. Bo boją się stracić niebotycznie wysokie zarobki, bo zwyczajnie kochają pracę w TV, no i zdają sobie sprawę, że pozywając szefa mogą już nigdy nie dostać pracy w amerykańskich mediach. Bo polityczna poprawność poprawnością, ale kto chciałby mieć w zespole osobę rzucającą oskarżenia, nawet jak najbardziej słuszne i udokumentowane. Ech ta Ameryka!
„Gorący temat” chociaż nie zagłębia się w psychologizmy bohaterek ogląda się bardzo dobrze. To sprawnie zrealizowany obraz, w którym narracja z offu pomaga zrozumieć mniej wtajemniczonym w kulisy mediów – zasady ich funkcjonowania. Czy dziś molestowanie seksualne w pracy się nie zdarza… Dlatego – warto o tym mówić. Polecam.
Siła wzajemnego wspierania się kobiet. Charlize Theron i Margot Robbie o filmie „Gorący temat”
„Gorący temat” to oparty na faktach film o historii trzech kobiet, które przyczyniły się do zapoczątkowania ruchu #MeToo, przeciwstawiając się przemocy seksualnej w jednej z największych stacji telewizyjnych w Stanach Zjednoczonych. Czy odtwórczynie głównych ról również doświadczyły takich sytuacji w swoim życiu? W studio „Dzień Dobry TVN” Joanna Przetakiewicz, Katarzyna Miller oraz Olga Kozierowska mówiły o tym, dlaczego tak ważne jest, by kobiety wzajemnie się wspierały.
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
