Derby Białegostoku: Włókniarz - Hetman 1:1. Komplet wyników IV ligi. (wideo)

Mamy już trzy punkty straty do konkurentów i chyba możemy zapomnieć o trzeciej lidze. Ale nie poddamy się i będziemy walczyć do końca. Może się coś jeszcze wydarzy - zapowiada trener Wissy Ireneusz Piwko.

Spotkanie dobrze ułożyło się dla gości, którzy szybko objęli prowadzenie. W drugiej odsłonie do głosu doszli jednak gracze z Michałowa.

- Rozegraliśmy jedną z naszych najlepszych połówek w tej rundzie. Przeprowadziliśmy sporo akcji skrzydłami i strzeliliśmy dwa ładne gole - opowiada opiekun gospodarzy Daniel Szemiot. - Niestety, nie podwyższyliśmy prowadzenia, a w doliczonym czasie gry Wissa pokazała to, z czego słynie, czyli skuteczność przy stałych fragmentach gry i spotkanie skończyło się remisem - dodaje.

Inni kandydaci do awansu - ŁKS, Dąb i Cresovia - odnieśli zwycięstwa. Najtrudniej było ekipie z Siemiatycz, która ograła Piasta Białystok 1:0.

- Rywal pokazał się jako ciekawy, wybiegany zespół. Ale o tę jedną bramę byliśmy lepsi - uważa szkoleniowiec Cresovii Marcin Stypułkowski.

Sprawiedliwy remis

W derbach Białegostoku przez 30 minut warunki dyktowali hetmańscy, stwarzając sobie kilka niezłych sytuacji strzeleckich. Zbyt lekko uderzali jednak Mateusz Marczuk i Sebastian Topolan, a raz futbolówka, odbita od jednego z obrońców Włókniarza, trafiła w poprzeczkę.

Pod koniec pierwszej połowy spotkanie wyrównało się i do głosu zaczęli dochodzić gospodarzy. W decydujących momentach brakowało im jednak precyzji.

Niedokładni przy wyprowadzeniu piłki byli hetmańscy obrońcy, którzy sprawili prezent Michałowi Poduchowi i napastnik Włókniarza wyprowadził w 70. minucie swój zespół na prowadzenie. Wyrównał tuż przed końcem Marcin Bochenek, wykorzystując dośrodkowanie Marczuka.

- To był wyrównany mecz ze sporą ilością sytuacji podbramkowych, a wynik nikogo nie krzywdzi - komentuje trener Hetmana Mirosław Mojsiuszko.

Zdegradowani nie poddają się

Brawa należą się ekipom już zdegradowanym - Kolejarzowi i Puszczy, które nie poddają się i zapowiadają walkę do ostatniej kolejki. Piłkarze z Czeremchy wysoko, bo 6:3 pokonali Pomorzankę Sejny, a zespół z Hajnówki zremisował 1:1 z Rudnią Zabłudów.

Wyniki 20. kolejki:
Włókniarz Białystok - Hetman Białystok 1:1 (0:0). Bramki: 1:0 - Poduch (71), 1:1 - Bochenek (87).
Cresovia Siemiatycze - Piast Białystok 1:0 (0:0). Bramka: 1:0 - K. Zalewski (75).
ŁKS Łomża - Gryf Gródek 6:0 (2:0). Bramki: 1:0 - Laskowski (23), 2:0 - Urban (41), 3:0 - Drągowski (57-karny), 4:0 - Urban (65), 5:0 - Trzaska (68), 6:0 - Laskowski (87-karny).
KS Michałowo - Wissa Szczuczyn 2:2 (0:1). Bramki: 0:1 - Marcinkiewicz (21), 1:1 - Tchórznicki (47), 2:1 - Janiak (56), 2:2 - Dobrzycki (90).
Puszcza Hajnówka - Rudnia Zabłudów 1:1 (1:0). Bramki: 1:0 - Kicel (30), 1:1 - Samsonowicz (65-karny).
Kolejarz Czeremcha - Pomorzanka Sejny 6:3 (1:0). Bramki: 1:0 - Niedźwiedzki (31), 2:0 - Sołościuk (49), 3:0 - Sołościuk (540, 3:1 - Kowalewski (60), 4:1 - Korowaj (66), 4:2 - Mickiewicz (73), 5:2 - Samosiuk (78), 5:3 - Macianis (81), 6:3 - Korowaj (87).
Hetman Tykocin - Dąb Dąbrowa Białostocka 0:2 (0:1). Bramki: 0:1 - Golak (40), 0:2 - Bondziel (82).
Sparta Augustów - Znicz Suraż 0:5 (0:3). Bramki: 0:1 - Gosk (80, 0:2 - Śliwa (10), 0:3 - Śliwa (17), 0:4 - Śliwa (67), 0:5 - Śliwa (83).

Program 29. kolejki:
13 czerwca: Dąb - Rudnia, Puszcza - Hetman B., Znicz - Gryf, Cresovia - ŁKS, Hetman T. - Włókniarz, Sparta - Wissa, Pomorzanka - Piast, Kolejarz - Michałowo.