Przy ulicy Torowej w Czarnej Białostockiej trwa długo oczekiwana budowa nowej siedziby urzędu miejskiego. Jak mówi burmistrz Tadeusz Matejko, inwestycja przebiega etapowo.
Już wiadomo, że powierzchnia nowego magistratu wyniesie tysiąc metrów kwadratowych. Projekt bowiem zakłada budowę parteru i piętra. Pojawi się również poddasze, w którym będą znajdowały się pomieszczenia socjalne.
Obiekt ma być przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wstępnie koszt jego budowy wyniesie 6 mln złotych.
- Wreszcie w jednym miejscu będą mieściły się urząd miejski i stanu cywilnego. W nowym budynku swoją siedzibę będą miały także straż miejska oraz gminne centrum informacji - zapowiada burmistrz Tadeusz Matejko.
Teraz te gminne jednostki pracują oddzielnie. Znajdują się w trzech różnych miejscach w mieście. Bo budynek obecnego magistratu jest zbyt mały, żeby je pomieścić.
Urzędnicy Czarnej Białostockiej na nowe miejsce pracy czekają od 1978 roku. Właśnie wtedy spalił się budynek urzędu.
Od tej pory magistrat mieści się w starym budynku byłego ośrodka zdrowia, którego powierzchnia wynosi 300 metrów kwadratowych.
- Warunki naszej pracy są wręcz skandaliczne. Jest nieprzyjemnie: obskurnie i ciasno - podkreśla burmistrz Czarnej Białostockiej.
Gabinety urzędników przypominają małe klitki. W jednym pokoiku nieraz muszą pracować dwie, a nawet trzy osoby. Kłopotliwy jest też brak pomieszczeń socjalnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?