Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Zamieszanie wokół korupcji nas nie dotyczy - mówi firma, która chce zbudować galerię Copernicus

(ab) Wojciech Oksztol
Jerzy Krogulec, członek zarządu Kopernik Development (z prawej), i Andrzej Michel, prezes Warimpex Warszawa, opowiadali wczoraj o szczegółach budowy galerii
Jerzy Krogulec, członek zarządu Kopernik Development (z prawej), i Andrzej Michel, prezes Warimpex Warszawa, opowiadali wczoraj o szczegółach budowy galerii
Zaczął się siódmy rok, odkąd borykamy się z problemami – mówił Jerzy Krogulec, członek zarządu Kopernik Development. To ta firma chce zbudować galerię Copernicus przy ulicy Bohaterów Monte Cassino.

Ale do tej pory inwestycja nie może powstać, bo są kłopoty z planem zagospodarowania w tym rejonie. I dlatego inwestor nie może dostać pozwolenia na budowę.

Jest zgoda. I nie ma zgody.

Poprzednia rada miejska zgodziła się na postawienie dużego centrum handlowego w tym miejscu. A z drugiej strony w tej samej uchwale zakazywała budowy obiektów mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Centrum handlowe zostało wykluczone.

Na wrześniowej sesji rady miejskiej SLD, PO i PiS zagłosowały za zdjęciem z porządku obrad uchwały w sprawie zmiany planów zagospodarowania w tym miejscu. A wczoraj radni spotkali się z inwestorem, by poznać szczegóły budowy.

Cztery kina i nowe ulice

Usłyszeli, że sam budynek ma liczyć 69 tys. metrów powierzchni użytkowej, że będą tu hipermarket, sklepy i cztery sale kinowe.

– A jakie wydatki poniesiecie na przebudowę okolicznych ulic? – dociekała radna Alicja Biały z PiS. – Czy w tej sprawie z miastem została zawarta jakaś umowa?

Okazało się, że taka umowa istnieje od 2005 roku. Zapisano w niej, które ulice inwestor przebuduje i że zapłaci za to 5,4 mln zł. Choć ta umowa jeszcze może być negocjowana.

Sprawa wróci na najbliższej sesji

Tymczasem białostocka prokuratura okręgowa dopatrzyła się nieprawidłowości w pracach nad planem zagospodarowania rejonu ul. Bohaterów Monte Cassino. I postawiła zarzut korupcyjny Krzysztofowi B.-J., znanemu radnemu PO. Sprawę ujawnił „Kurier Poranny”.

Przedstawiciele inwestora przyznali, że wiedzą o tej sprawie. Ale zapewnili, że nie mają z nią nic wspólnego.

– O żadnych propozycjach korupcyjnych nigdy nie było mowy – podkreślał Jerzy Krogulec. – To zamieszanie absolutnie nas nie dotyczy. O czym świadczy fakt, że od siedmiu lat nie możemy uzyskać zezwolenia na budowę.

Uchwała może wrócić już na najbliższą sesję.

– Niezależnie od postępowania prokuratorskiego trzeba głosować – mówi Zbigniew Nikitorowicz, szef komisji. – Pokażemy w ten sposób, że nie ulegamy żadnym wpływom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny