Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Protest mieszkańców domów przy dawnej ul. Elektrycznej. Nie chcą zmiany nazwy na Wolnej Białorusi

wal
Mieszkańcy chcą, by odcinek od Warszawskiej do Branickiego nadal nazywała się ulica Elektryczną
Mieszkańcy chcą, by odcinek od Warszawskiej do Branickiego nadal nazywała się ulica Elektryczną Wojciech Wojtkielewicz
Tabliczka z nazwą ulicy "Wolnej Białorusi" już wisi, ale mieszkańcy mają nadzieję, że będą nadal mieszkać przy ulicy Elektrycznej. Chodzi o odcinek od Warszawskiej do Branickiego.

- Jeśli wojewoda nie znajdzie argumentu za unieważnieniem uchwały, pójdziemy do sądu - zadeklarowali podczas środowego [19.10.2022] protestu na swojej ulicy.

To symboliczna zmiany, bo w tej części ulicy (pod numerem 9) mieści się konsulat białoruski. To przed nim od wielu lat protestują białoruscy opozycjoniści przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki. Demonstracje nasiliły się po sfałszowanych wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 roku. Od tamtej pory przez konsulatem zawieszone są plansze ze zdjęciami represjonowanych przez reżim opozycjonistów, powiewają biało-czerwono-białe barwy.

Pod koniec września radni Białegostoku przystali na wniosek prezydenta będący odpowiedzią na propozycję fundacji Tutaka, by ta część ulicy nosiła nazwę Wolnej Białorusi. Mieszkańcy i działające przy niej firmy nie poniosą kosztów związanych z wymianą dokumentów. Dotyczyło to 71 osób i ośmiu przedsiębiorstw.

- Najbardziej nas boli to, że podjęto decyzję poza naszymi plecami, bez żadnych konsultacji - podkreślali mieszkańcy podczas protestu.

Są przekonani, że tym samym władze złamały Europejską Kartę Samorządu Terytorialnego.

Jedna z mieszkanek podkreślała, że od zawsze ulica związana była z elektrycznością. Na wszystkich mapach od przed wojny.

- Ten blok został wybudowany pod koniec lat 50. Mieszkali w nim elektrycy - mówiła wskazując na budynek za jej plecami.

Mieszkańcy podkreślali zarazem, że wspierają Wolną Białoruś i walczących z reżimem białoruskich opozycjonistów.

- Przecież na naszych ogrodzeniach wiszą banery piopierające Białorusinów w walce o wolność, uczestniczymy w ich demonstracjach, które są pod naszymi oknami - podkreślali mieszkacy.

Ich protest wspiera radny Zbigniew Klimaszewski (PiS).

- Uchwała, niestety, została podjęta bez akceptacji obecnych mieszkańców i osób prowadzących tu firmy; co więcej, mam wrażenie, że nie wszyscy radni mieli tego świadomość - mówił podczas protestu.

Uchwała już weszła w życie. Pojawiły się też tabliczki z nową nazwą. Mieszkańcy już wcześniej zwrócili się do wojewody, by w ramach swoich uprawnień nadzorczych sprawdził uchwalę pod względem zgodności z prawem. Ma na to czas do 29 października. Jeśli dopatrzy się nieprawidłowości może unieważnić uchwalę lub skierować sprawę do sądu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny