Białystok będzie świętował urodziny Fryderyka Chopina

W tym roku przypada 200. rocznica urodzin Fryderyka Chopina. W obchody chopinowskie w Polsce aktywnie wpisują się również białostockie instytucje kulturalne - na ministerialnej liście projektów znajduje się prawie 20 z naszego miasta.

Większość z nich przygotowała Opera i Filharmonia Podlaska. Będzie to cykl koncertów chopinowskich w ramach projektu "Chopin-Polak, Obywatel świata - dziedzictwo i przyszłość". Przewidziane są nie tylko koncerty w białostockiej filharmonii, ale również w Grodnie, Mińsku oraz Kaliningradzie.

Oprócz tego OiFP twórczości chopinowskiej poświęci cykl audycji muzycznych dla dzieci i młodzieży.

Chopinowskie koncerty kameralne zaplanował również białostocki wydział Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. A oprócz tego wykład o ponadczasowości muzyki Chopina.

Niewątpliwie artystyczną gratką będzie muzyczny spektakl przygotowywany przez Białostocki Teatr Lalek. Roboczo nazywa się "Chopin inspiracje".

- Sztuka jeszcze rodzi się w głowach autorów, ale inscenizacja już powstaje - opowiada Marek Waszkiel, szef teatru. - Idea jest taka, żeby pożenić kilka gatunków. Sztuka ma połączyć żywą muzykę z animacjami marionetkowymi. To wszystko rzucimy na fascynacje Chopina innymi twórcami jak Paganini, ale też i zwykłymi ludźmi.

Jak tłumaczy dyrektor, jest to nie lada wyzwanie. Bo marionetki na nitkach mają grać na instrumentach. To znaczy, że trzeba wykonać lalki z ruchomymi palcami. Próby rozpoczną się w styczniu, a premierę zaplanowano na 7 marca.

BTL na swój projekt otrzymał od ministra kultury i dziedzictwa narodowego grant w wysokości 250 tysięcy złotych. Zakłada on, że sztuka będzie mobilna, pokazywana w innych państwach. A na brak zainteresowania szef teatru nie narzeka.

- Mamy już zaproszenia do Berlina, Moskwy, Kalinigradu - wylicza Waszkiel. - A ostatnio zgłosił się do nas Luksemburg.

W kinie Forum zabrzmi Chopin w wydaniu jazzowym. Białostocki Ośrodek Kultury przygotował dwa koncerty. Pierwszy "Nahorny Chopin fantazja polska" odbędzie się pod koniec stycznia. - Włodzimierz Nahorny jest świetnym pianistą, znanym w świecie jazzowym od wielu lat - opowiada Wojciech Bokłago z BOK. - Z całą plejadą gwiazd będzie interpretował Chopina na jazzowo.

BOK zaprosił również francuskiego saksofonistę i wokalistę Marka Thomasa. - Zagra 13 marca w ramach projektu "Chopin Warsaw/Paris Jazz Quintet". Będzie to jazz w wydaniu polsko-francuskim - mówi Bokłago.

W obchody roku chopinowskiego włączy się również Galeria im. Sleńdzińskich. - Julita Sleńdzińska była pianistką - tłumaczy Mariusz Kostro, dyrektor galerii.

- Startowała też w konkursie chopinowskim i dlatego zdecydowaliśmy się na udział.

Galeria zaplanowała kilka koncertów kameralnych oraz warsztaty dla muzyków, pianistów i klawesynistów. A warsztaty tańca dawnego poprowadzą członkowie folkowej grupy tanecznej Cracovia Danza.