Pozbawioną kolorów, ale bardzo wymowną wystawę z pogranicza street artu zaprezentuje dziś w Centrum Zamenhofa Adam Romuald Kłodecki - pasjonat pisania, ilustrator oraz kaligraf łączący tradycję z nowoczesnością. Na ścianach, na ogromnym, czarnym płótnie i na małych kwadratowych obrazkach oprawionych w ramki zobaczymy artystycznie wypisane tytuły wystawy "La Skribita Vorto", czyli "Słowo pisane".
- Będą także esperanckie słowa, które mnie określają: pasja, sztuka, pismo, litera, radość, a także kilka moich rysunków - mówi Adam Romuald Kłodecki. - Ta wystawa to ukłon w stronę mojego nieżyjącego już dziadka Leona, który był m.in. esperantystą.
Całość utrzymana w czarno-białej estetyce na pewno przypadnie do gustu fanom graffiti.
Nową wystawę autor tworzy w ramach cyklu "Wyjechani", w którym swoja twórczość prezentują młodzi białostoczanie, którzy działają i w innych miastach Polski. Adam od ośmiu lat mieszka i pracuje w Gdańsku, gdzie studiował na Akademii Sztuk Pięknych. Niebawem przeprowadzi się do Warszawy, zagląda także do rodzinnego Białegostoku.
- Wyjeżdżałem z miasta, którego szczerze nie lubiłem, teraz przyjeżdżam w zupełnie inne miejsce. Zaledwie w ciągu kilku lat Białystok bardzo pozytywnie się zmienił - przyznaje artysta. Wernisaż o godz. 18, w trakcie będzie można także podejrzeć Adama w trakcie tworzenia napisów. Dwie godziny później na tarasach będzie można posłuchać muzyki klezmerskiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?