Zajezdnia KZK przy ul. Jurowieckiej w Białymstoku sprzedana. Teren kupiła spółka deweloperska. Będzie mogła na nim zbudować bloki

To był drugi przetarg na 1,559 ha nieruchomość na os. Sienkiewicza. Poprzedni odbył się w czerwcu i został unieważniony. Nikt nie wpłacił wadium.

Tym razem zrobiło to dwóch oferentów. Wadium się nie zmieniło i ponownie wynosiło 4,85 mln zł, czyli 10 proc. ceny wywoławczej (48,5 mln zł), za którą spółka miejska wystawiła nieruchomość na sprzedaż. By transakcja doszła do skutku, na przetargu oferent musiał dać przynajmniej jedno postąpienie. Kupujący uzgodnili, że jego wysokość będzie wynosiła tyle samo jak zaproponował sprzedawca, czyli 1 proc. ceny wywoławczej.

I w zasadzie na tym historia licytacji się kończy. Znacznie dłużej trwało odczytywanie przez przewodniczącą komisji przetargowej mecenas Ewę Matowicką zasad licytacji niż jej trwanie. Padło tylko jedno postąpienia.

- Za 48 mln 985 tys. zł nieruchomość została wylicytowana

- oznajmiała Ewa Matowicka po trzecim wywołaniu najwyższej zaoferowanej ceny.

Nabywcą została spółka komandytowa Apartamenty Rogowski. Jej prezes osobiście licytował.

- Duża cena i długo trzeba czekać na wydanie nieruchomości

- mówił Remigiusz Rogowski.

KZK będzie mogło zostać przy Jurowieckiej jeszcze co najmniej przez dwa lata. Ale wydanie nieruchomości może nastąpić już na sześć miesięcy przed upływem terminu wyprowadzki (to w zasadzie była jedyna różnica w porównaniu z pierwszym przetargiem). Władze miejskiej spółki liczą, że tak się właśnie stanie. To jednak będzie zależało o szybkości zakończenia budowy nowej zajezdni przy ul. Pomocnej. To na nią mają być przeznaczone wszystkie pieniądze ze sprzedaży terenu przy ul. Jurowieckiej

By w ogóle było to możliwe, w 2022 roku po wielkich bojach rada miasta uchwaliła nowy plan miejscowy dopuszczający wprowadzenie na teren przy Jurowieckiej i Nowogródzkiej mieszkaniówki wielorodzinnej. Zgodnie z nim jego nabywca będzie mógł postawić wolnostojące budynki o wysokości maksymalnie 35 metrów. Wzdłuż ul. Jurowieckiej nie przekroczą 18 metrów, a od Nowogródzkiej - 21 metrów. Ponadto dopuszczono lokalizację obiektu handlowego o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2 w pierwszej (parterze) i drugiej kondygnacji nadziemnej.

Teren zajezdni przy ul. Jurowieckiej jest zabudowany dziewięcioma budynkami, wykorzystywanymi jako elementy bazy komunikacji miejskiej.
W tym:

• budynek socjalny o powierzchni zabudowy 517 m2,
• budynek biurowy o pow. zabudowy 323 m2,
• budynek portierni o pow. zabudowy 73 m2,
• zespół hal naprawczych wraz z magazynem o pow. zabudowy 3440 m2
• budynek diagnostyki z magazynem o pow. zabudowy 449 m2

.

Jeśli chodzi o utwardzenie terenu to składają się na niego płyty żelbetowe, trylinka, płytki betonowe.

- Każdy, kto choć raz był na terenie zajezdni przy Jurowieckiej, to wie, że jej to głęboki PRL. Nowa zajezdnia będzie na miarę XXI wieku - nie krył radości z wyników licytacji wiceprezydent Zbigniew Nikitorowicz odpowiedzialny za mienie komunalne i komunikację miejską.

Przypomnijmy, że do części terenu przy Jurowieckiej roszczenia wysuwali spadkobiercy dawnych właścicieli. Twierdzi, że sprawy jeszcze się nie zakończyły i przetarg nie powinien być ogłaszany. Zarówno władze KZK, jak i miasta odrzucały te roszczenia twierdząc, że pod względem prawnych sytuacja jest przejrzysta.