Nasza Loteria

Wycinka Lasu Turczyńskiego. Ministerstwo klimatu znalazło braki we wniosku. Obrońcy lasu mają nadzieję, że jednak cmentarz tu nie powstanie

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Mieszkańcy już dwukrotnie protestowali przed siedzibą arcybiskupa w Białymstoku. Żądali wstrzymania wycinki Lasu Turczyńskiego. Bez efektu. Obie demonstracje odbyły się w pierwszej połowie grudnia ubiegłego roku.
Mieszkańcy już dwukrotnie protestowali przed siedzibą arcybiskupa w Białymstoku. Żądali wstrzymania wycinki Lasu Turczyńskiego. Bez efektu. Obie demonstracje odbyły się w pierwszej połowie grudnia ubiegłego roku. Wojciech Wojtkielewicz
Nikt nie wie o jakie braki chodzi. Mieszkańcy okolic Lasu Turczyńskiego liczą, że problemy będą na tyle poważne, że powstrzymają wycinkę. Zależy na niej kurii katolickiej, która w miejscu lasu chce stworzyć kompleks cmentarzy. Protesty w tej sprawie trwają od miesięcy.

Nie wiemy jakie to braki. Miejmy nadzieję, że takie, które powstrzymają wycinkę. Choć równie dobrze może chodzić o jakieś drobnostki - mówi Marek Borowski.

Jest jednym z wielu społeczników, którzy walczą o uratowanie Lasu Turczyńskiego. W listopadzie marszałek województwa Artur Kosicki wydał pozytywną opinię na temat przeznaczenia 29,4 ha wspomnianego lasu na cele nieleśne. Zależy na tym kurii katolickiej, która chce tu stworzyć kompleks cmentarzy. Ostateczna decyzja należy do ministra klimatu. To tam trafił wniosek wysłany za pośrednictwem marszałka przez gminę Choroszcz.

Czytaj też: Społecznicy walczący z kurią o Las Turczyński nie składają broni. Zachęcają na FB do wysyłania listów do ministra [ZDJĘCIA]

Wniosek burmistrza Choroszczy został rozpatrzony i stwierdzono w nim braki formalne, w związku z tym minister klimatu nie podjął jeszcze decyzji odnośnie Lasu Turczyńskiego - mówi Aleksander Brzózka, rzecznik ministerstwa klimatu

Dodaje, że projekt wezwania do uzupełnienia braków nie został jeszcze zatwierdzony, więc nie można wskazać o jakie braki chodzi. - Dopiero zatwierdzone i podpisane wezwanie jest ważnym dokumentem - podkreśla.

Na Facebooku od ubiegłego roku trwają zbiórki podpisów pod petycjami w sprawie odstąpienia od wycinki lasu

Nic więc dziwnego, że ani w gminie, ani w urzędzie marszałkowskim również nie wiedzą o jakie braki chodzi. - Do naszego urzędu na tę chwilę nie wpłynęło pismo z ministerstwa - mówi rzeczniczka marszałka Izabela Smaczna-Jórczykowska.

Marek Borowski twierdzi, że mieszkańcy chcą się w najbliższym czasie spotkać z Małgorzatą Golińską, sekretarzem stanu w ministerstwie klimatu.

Czytaj też: Las turczyński. Mieszkańcy przeciw kurii. Chcą mieć las, a nie cmentarz [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Spotkaliśmy się z nią w zeszłym roku. Jest bardzo kompetentną osobą. Co prawda niczego nie zadeklarowała, ale nas wysłuchała. Mamy nadzieję, że zablokuje wycinki - mówi.

Czytaj też: Las Solnicki zamiast Lasu Turczyńskiego. Taki jest pomysł na zażegnanie sporu mieszkańców z kurią o wycinki pod cmentarze

Sposób na zażegnanie sporu zaproponował ostatnio prezydent Tadeusz Truskolaski. W rozmowach z kuria stwierdził, że zamiast wycinać Las Tuczyński można przeznaczyć na cmentarze część Lasu Solnickiego, która będzie wycięta w związku z tym, że na lotnisku na Krywlanach powstał betonowy pas startowy. Rozmowy z kurią trwają.

Zobacz koniecznie: Obrońcy lasu Turczyńskiego zanieśli pismo do arcybiskupa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 30

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Wyciąć las, żeby zrobić cmentarz, to jakaś urzędnicza głupota !

G
Gość
18 stycznia, 15:57, Gość:

Kto to jest Marek Borowski. To facet z parciem na szkło, choćby i poranne.

Nic mu do lasu ale zawsze pierwszy, bo lubi widzieć swoje pospolite oblicze nie tylko w lusterku.

19 stycznia, 07:42, Gość:

To taki radny z Kleosina. Może i ma parcie na szkło , ale kilka akcji w imieniu mieszkańców , udanych. Chociażby blokada budowy następnego blokowiska na pograniczu Kleosina i Horoddnian.

Nam pasuje i głosujemy na niego, pomimo iż reprezentuje "niewłaściwy" komitet wyborczy.

19 stycznia, 9:12, Gość:

Na takiego właśnie wygląda. Nie pozwoli bo on już ma mieszkanie, ma w doopie, że ktoś nie ma mieszkania.

Co ma Juchnowiec do Choroszczy?

Cała infrastruktura Kleosina jest już przeciążona. Zwłaszcza kanalizacja.

Nikt nie potrzebuje kilkunastu kolejnych bloków. Zwłaszcz, gdy w promieniu 2 km , takowych nie ma.

G
Gość
19 stycznia, 9:49, bredzisław budoruski:

Państwu "latyfundystom" przypominam, że i ich szanowne zady kiedyś, gdzieś będą musiały zostać poklepane grabarską łopatą. A po tefałę to już chyba tylko wizyta w brukselce została.

Mój zad będzie równie spokojnie leżał w Lesie Solnickim.

G
Gość
18 stycznia, 15:57, Gość:

Kto to jest Marek Borowski. To facet z parciem na szkło, choćby i poranne.

Nic mu do lasu ale zawsze pierwszy, bo lubi widzieć swoje pospolite oblicze nie tylko w lusterku.

19 stycznia, 07:42, Gość:

To taki radny z Kleosina. Może i ma parcie na szkło , ale kilka akcji w imieniu mieszkańców , udanych. Chociażby blokada budowy następnego blokowiska na pograniczu Kleosina i Horoddnian.

Nam pasuje i głosujemy na niego, pomimo iż reprezentuje "niewłaściwy" komitet wyborczy.

19 stycznia, 9:12, Gość:

Na takiego właśnie wygląda. Nie pozwoli bo on już ma mieszkanie, ma w doopie, że ktoś nie ma mieszkania.

Co ma Juchnowiec do Choroszczy?

Kleosin leży bezpośrednio przy Lesie Turczyńskim. Podobnie jak Nowe Miasto.

Dla Choroszczy to "zadoopie" na granicy gminy.

G
Gość
19 stycznia, 11:02, Gość:

A to ci historia Białystok i Juchnowiec dokonuje "pokojowej" interwencji w sąsiedniej gminie. Nauka z Moskwy, Brukseli?

Choroszcz do tego miejsca ma kilkanaście km.

Białystok i Juchnowiec , bezpośrednio przylega do Lasu Turczyńskiego.

Burmistrz i radni z Choroszczy mogą "darować " Kurii tereny przylegające do granic miasteczka- a takie posiadają.

G
Gość

RĘCE PRECZ OD LASU

G
Gość

A to ci historia Białystok i Juchnowiec dokonuje "pokojowej" interwencji w sąsiedniej gminie. Nauka z Moskwy, Brukseli?

G
Gość

Trzeba Tefałen zawiadomić i do Brukseli pojechać. Oni wydadzą dyrektywę aby cały nasz kraj zalesić za wyjątkiem potrzebnych im do wysyłki na wschód towarów korytarzy.

b
bredzisław budoruski

Państwu "latyfundystom" przypominam, że i ich szanowne zady kiedyś, gdzieś będą musiały zostać poklepane grabarską łopatą. A po tefałę to już chyba tylko wizyta w brukselce została.

G
Gość

W tym lesie na mokradłach żyją traszki grzebieniaste - mam na to dowód, rzadki i chroniony gatunek płaza.

G
Gość
18 stycznia, 18:29, Gość:

Precz od lasu Turczyńskiego to płuca Białegostoku...

To prawda że drzewa produkują tlen ale tylko w dzień. W nocy zużywają go jeszcze więcej. Nauka dowodzi że najważniejsze zasoby tlenu produkują oceany.

W
Winc

Mamy o 50% więcej lasów niż po wojnie. Ludzie ogarnięcie się . Nie ma powodów aby ograniczać rozwój i warunki bytu człowieka dla dalszego zadrzewienia tego unijnego kraju.

G
Gość
18 stycznia, 15:57, Gość:

Kto to jest Marek Borowski. To facet z parciem na szkło, choćby i poranne.

Nic mu do lasu ale zawsze pierwszy, bo lubi widzieć swoje pospolite oblicze nie tylko w lusterku.

19 stycznia, 07:42, Gość:

To taki radny z Kleosina. Może i ma parcie na szkło , ale kilka akcji w imieniu mieszkańców , udanych. Chociażby blokada budowy następnego blokowiska na pograniczu Kleosina i Horoddnian.

Nam pasuje i głosujemy na niego, pomimo iż reprezentuje "niewłaściwy" komitet wyborczy.

Na takiego właśnie wygląda. Nie pozwoli bo on już ma mieszkanie, ma w doopie, że ktoś nie ma mieszkania.

Co ma Juchnowiec do Choroszczy?

G
Gość
18 stycznia, 15:57, Gość:

Kto to jest Marek Borowski. To facet z parciem na szkło, choćby i poranne.

Nic mu do lasu ale zawsze pierwszy, bo lubi widzieć swoje pospolite oblicze nie tylko w lusterku.

To taki radny z Kleosina. Może i ma parcie na szkło , ale kilka akcji w imieniu mieszkańców , udanych. Chociażby blokada budowy następnego blokowiska na pograniczu Kleosina i Horoddnian.

Nam pasuje i głosujemy na niego, pomimo iż reprezentuje "niewłaściwy" komitet wyborczy.

G
Gość

Są alternatywne rozwiązania lokalizacji na innym terenie.Las był tu od zawsze i niech tak pozostanie!

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny